Skocz do zawartości

Skłonności do zoosadyzmu


Polecane posty

Witam.

Jestem 20 latkie, w tym roku będę pisał maturę. Od niedawna mamy kota w domu. Jest słodka, lubię ją. Często to ja się nią zajmuję, daje jeść, pić, zmieniam żwirek, czy chociazby poglaskam i sie pobawię. Jednak zauważyłem bardzo dziwne skłonności u siebie. Otóż, gdy kotek był jeszcze mały, bardzo się bał każdego członka rodziny, nie chciał się zbliżyć. Gdy udało mi się poraz pierwszy do niej podejść i ją pogłaskać bylem z siebie calkiem dumny. Oczywiście nie za kazdym razem byla taka chętna na kontakt ze mną. Często uciekała gdzie się tylko da i podczas wlasnie tych ucieczek zauwazylem u siebie taka skłonność. Otóż, poczułem takie bardzo bardzo bardzo silne uczucie, że ja musze tego kota schwytać (używam slowa schywytac a nie zlapac zeby podkreślić jak to wybrzmiewa w mojej głowie). No i próbowałem ją łapać, ona się bała, syczała na mnie, a ja się jeszcze bardziej nakręcałem. Szybko zaczęło być coraz gorzej. Kot lubi mnie, bo wiekszość czasu zachowuje sie normalnie albo nawet na jej korzyść, ale ostatnio widac ze znowu zaczyna sie mnie bać. Starałem się to kontrolować, ale jest to piekielnie trudne. Doszło do czegos takiego, ze jak sie pobawie z kotem to nagle moze mnie to po prostu uderzyc i tylko czekam na moment kiedy bedzie chciala uciec ode mnie z lozka, czy syknie na mnie. (syczenie ustępiło, ale czasami sie zdarzy) Jak wygląda moment, gdy wpadam w "furię"? Łapie kota, zaciskam zebami warge nie czując tego, (bardzo mocno, mialem po tym slady) i mozna powiedzieć, że az sie trzęsę. Do tego czuje się jakbym wpadł w jakiś szał z którego nie ma wyjścia. Jest taki moment, kiedy udaje mi sie otrzasnąć. Wtedy odstawiam kotkę i najczesciej wybiegam do pokoju, klade się na lozko i zaczyna mi doslownie walic serce. Do tego mam ogromne wyrzuty sumienia. Tyle, że na drugi dzień, za dwa, za cztery, czy za tydzień sytuacja sie powtarza i w ten sposob powstaje bledne koło. Ja mam coraz wieksze wyrzuty sumienia, kot sie coraz bardziej boi, a ja jakoby żeruje na tym strachu. Nie chcę być dręczycielem zwierząt, odraża mnie to. Mialem w życiu wiele psów, kota jednego, ale uciekł. Z tym starym kotem się nie dogadywałem, w sensie był strasznie dziki i za bardzo nic oprócz biegania i chowania się nie robił (nie znęcałem się nad nim wtedy, jedynie czasami mnie najzwyczajniej w siebie irytowal czy denerwowal swoim zachowaniem co czasem zaskutkowalo, ze go podniosłem i przytrzymałem, ale nigdy nic wiecej). Psa nigdy nie tknąłem. Nie wiem z czego wynika problem. Moze jakas chęć dominacji? Naprawdę lubie tego kota i sobie powtarzam w głowie, ze ja ją po prostu krzywdzę, ale jest to głuche wołanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.