Witam. Jestem nastoletnim chłopakiem mającym 15 lat. Od kilku tygodni, może miesięcy często czuję jakby.. Czyjąś obecność, gdyby ktoś mnie obserwował i wyśmiewał. W dodatku słyszę dziwne i niepokojące mnie rzeczy (najczęściej są to śmiechy, czyjś głos i stukanie o drzwi) w dodatku widzę straszne postacie i rzeczy jakie mnie przerażają. Z problemem sobie nie radzę. Z każdym dniem czuję, że "to" narasta a ja tylko zaczynam się tego bać. Drugim problemem jest to, że kilka razy chciałem namówić rodziców na wizytę u psychiatry, ale za każdym razem odmawiają i komentują czymś obraźliwym dla psychiatrów/psychologów (np. "Jeśli tam pójdziemy to będzie tylko gorzej", " Z psychiatrą Twoje problemy wzrosną ")
Podejrzewam u siebie schizofrenię, ale z drugiej strony nie mam nikogo u siebie w rodzinie chorego na tą chorobę.