Hej.
Czy jest tutaj może ktoś kto jest w związku z osobą, która ma borderline?
Ja z moim partnerem byliśmy kilka miesięcy razem. Nagle zaczęło się coś psuć. On stracił ochotę na wszystko. Był nerwowy, przestał chodzić do pracy. W pewnym momencie wyprowadziłam się od niego bo nie mogłam znieść tych wahań nastroju. Zapisał się na terapie.
Czy dać mu jeszcze jedną szansę? Czy jest możliwość, że po terapii będzie umiał się kontrolować z napadami gniewu? Nie jest złym człowiekiem.