Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

psycholog Rafał Marcin Olszak

Administrator
  • Zawartość

    1186
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    115

Posty napisane przez psycholog Rafał Marcin Olszak

  1. W celu usunięcia konta wystarczy skontaktować się z obsługą. Dane kontaktowe są w zakładce Kontakt, do której można przejść z poziomu KAŻDEJ strony serwisu. Nie udzielamy informacji telefonicznie; nie mamy takiego obowiązku. 

  2. Szanowna Pani,
    proszę zatelefonować na pogotowie jeśli ma Pani intensywne myśli samobójcze lub porozmawiać o tym problemie z lekarzem - rodzinnym bądź lekarzem psychiatrą. Ewentualnie skorzystać z telefonów dla osób w kryzysie albo napisać tam e-mail. 
    Antydepresyjny Telefon Zaufania Fundacji Itaka 22 484 88 01. 
    Czynny w poniedziałki i czwartki w godzinach: 17.00 - 20.00.
    Przy telefonie dyżurują lekarze psychiatrzy - specjaliści od leczenia depresji.
    Udzielają porad, wspierają chorych i ich rodziny.
    Nie stawiają diagnozy, nie leczą - nie da się tego zrobić przez telefon.
    e-mail: porady@stopdepresji.pl

    Linia Wsparcia
    dla doświadczających kryzysu psychicznego, silnej depresji, myśli samobójczych
    800 70 2222
    https://liniawsparcia.pl/

    Ogólnopolski Telefon Zaufania 116 123
    Instytut Psychologii Zdrowia Polskiego Towarzystwa Psychologicznego.
    Można na niego zadzwonić - z telefonu stacjonarnego lub komórkowego - od poniedziałku do piątku, między godz. 14 a 22.

    Telefon alarmowy pod którym może Pani wezwać pogotowie: 112.
    999 - Pogotowie Ratunkowe.

  3. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  4. Uprzejmie informuję, że aby uzyskać poradę należy uwzględnić wymogi podane tutaj https://ocalsiebie.pl/darmowa-porada-psychologa/ oraz na stronie każdego wątku forum pogrubioną czcionką. Nadto dodam, że ciężko byłoby udzielić odpowiedzi na tak enigmatyczne pytanie. Można pytać w telefonach wsparcia czy pomocy, gdzie też pracują psycholodzy, psychiatrzy, aby upewnić się, czy coś byłoby uzależniające czy nie. Niektóre telefony podano tutaj https://ocalsiebie.pl/szybka-pomoc/

  5. Szanowna Pani, wskazana jest konsultacja diagnostyczna. Przy dolegliwościach lękowych warto porozmawiać z lekarzem psychiatrą oraz z psychoterapeutą. Zaburzenia lękowe leczy się – w razie takiej diagnozy specjaliści powiedzą jak konkretnie miałoby to wyglądać w Pani wypadku. Stosuje się farmakoterapię i / lub psychoterapię indywidualną zwłaszcza w nurcie poznawczo-behawioralnym.

  6. Szanowny Panie,

    problemy związane z funkcjonowaniem relacji można próbować rozwiązywać w trakcie terapii par / terapii małżeńskiej. Warto skonsultować się z psychoterapeutą, który postara się rozpoznać w czym tkwi kłopot i zasugerować rozwiązania. 

  7. Szanowna Pani, wskazana jest konsultacja diagnostyczna. Przy dolegliwościach lękowych warto porozmawiać z lekarzem psychiatrą oraz z psychoterapeutą. Zaburzenia lękowe leczy się – jeśli taka będzie diagnoza, specjaliści powiedzą jak konkretnie miałoby to wyglądać w Pani wypadku. Stosuje się farmakoterapię i / lub psychoterapię indywidualną zwłaszcza w nurcie poznawczo-behawioralnym. Natomiast zaburzenia snu często leczy się z powodzeniem psychoterapeutycznie – należy skontaktować się z psychoterapeutą, który w tym się specjalizuje.

  8. Szanowna Pani,

    jeśli chodzi o problemy w związku, można spróbować je rozwiązać w trakcie terapii małżeńskiej. Co do kwestii syna Pani męża, jeśli ma Pani podejrzenia, iż nie rozwija się prawidłowo, warto się nimi podzielić i zasugerować, byście w trosce o zdrowie dziecka udali się na konsultację do psychologa dziecięcego. Specjalista wykluczy problemy rozwojowe, jeśli takowe nie występują, a także poradzi, jak postępować w kłopotliwych sytuacjach. 

  9. Szanowna Pani, 

    trudno bez przeprowadzenia z Panią wnikliwej rozmowy (psychologicznego wywiadu diagnostycznego) stwierdzić, jakie są przyczyny takiego stanu rzeczy i co można wobec tego zrobić. Proszę zapoznać się z poniższym artykułem i w razie potrzeby rozważyć kontakt z psychologiem, jeśli uzna Pani, iż definitywnie chce uwolnić się z tej relacji, w której jest. 

     

     

  10. W takiej sytuacji należy się ratować poprzez skorzystanie z pomocy.

    Proszę zatelefonować na pogotowie jeśli ma Pan / Pani myśli samobójcze, by niezwłocznie otrzymać pomoc medyczną. Można też porozmawiać o tym problemie w kontakcie z lekarzem - rodzinnym, a najlepiej z lekarzem psychiatrą. Ewentualnie skorzystać z telefonów dla osób w kryzysie albo napisać tam e-mail. 

    Antydepresyjny Telefon Zaufania Fundacji Itaka 22 484 88 01. 
    Czynny w poniedziałki i czwartki w godzinach: 17.00 - 20.00.
    Przy telefonie dyżurują lekarze psychiatrzy - specjaliści od leczenia depresji.
    Udzielają porad, wspierają chorych i ich rodziny.
    Nie stawiają diagnozy, nie leczą - nie da się tego zrobić przez telefon.
    e-mail: porady@stopdepresji.pl

    Linia Wsparcia
    dla doświadczających kryzysu psychicznego, silnej depresji, myśli samobójczych
    800 70 2222
    https://liniawsparcia.pl/

    Ogólnopolski Telefon Zaufania 116 123
    Instytut Psychologii Zdrowia Polskiego Towarzystwa Psychologicznego.
    Można na niego zadzwonić - z telefonu stacjonarnego lub komórkowego - od poniedziałku do piątku, między godz. 14 a 22.

    Telefon alarmowy pod którym może Pani wezwać pogotowie: 112.
    999 - Pogotowie Ratunkowe.

  11. Nie ma na to odpowiedzi, którą dałoby się jednym tchem zawrzeć w wątku na forum dyskusyjnym. Zdecydowanie warto skonsultować się z psychoterapeutą w celu przepracowania tego typu problemu w trakcie terapii. Jeśli chodzi o problemy związkowe mógłbym polecić na przykład psycholog, psychoterapeutkę Adrianę Żak https://ocalsiebie.pl/profile/2507-psycholog-adriana-żak/?tab=field_core_pfield_1

    • Jestem za to wdzięczny 1
  12. Szanowna Pani, z przejęciem zapoznałem się z Pani wiadomością. Wygląda na to, że ma Pani za sobą szereg trudnych doświadczeń, które w jakimś stopniu przynajmniej w pewnych momentach przerastały możliwości radzenia sobie. Najwyraźniej negatywnie wpłynęło to na Pani funkcjonowanie. Niektóre z opisywanych kłopotów prawdopodobnie są następstwem niskiego poczucia własnej wartości. Inne mogą wynikać z innych względów. Wyraźnie jest Pani dla siebie bardzo surowa – zdaje się, że aż nadto. W końcu jest Pani dość młodą osobą, więc część opisywanych sytuacji czy kłopotów nie wydaje się niczym szczególnie zaskakującym. Sformułowanie „błędy młodości” nie wzięło się znikąd. Cieszy fakt, że poszukuje Pani dla siebie wsparcia i pomocy – to bardzo dobry trop. Zdecydowanie sugerowałbym kontakt z psychoterapeutą poznawczo behawioralnym lub systemowym - specjalista przeprowadzi diagnozę, rozpozna przyczyny problemów i zaproponuje rozwiązania. Jeśli nie może Pani sobie pozwolić na skorzystanie z konsultacji prywatnie (odpłatnie), to proszę udać się do lekarza psychiatry, opisać swoje kłopoty i poprosić o skierowanie na psychoterapię. Być może lekarz zaleci też jakieś badania, bo złe samopoczucie może wynikać z różnych względów ogólnomedycznych. 

  13. Szanowna Pani, przeżywając kryzys emocjonalny w obliczu sploty tych trudnych okoliczności warto rozważyć skorzystanie ze wsparcia. Sugerowałbym kontakt ze specjalistami pracującymi w specjalnych telefonach wsparcia - oni wysłuchają Pani i zaproponują rozwiązania. 

    800 70 2222
    Centrum Wsparcia - bezpłatny telefon
    dla osób w kryzysie czynny 24h / dobę
    7 dni w tygodniu (także w święta)
    Centrum Wsparcia udziela porad dla dzieci, młodzieży i osobom dorosłym.

    Linia Wsparcia
    dla doświadczających kryzysu psychicznego, silnej depresji, myśli samobójczych
    800 70 2222
    https://liniawsparcia.pl/

  14. Szanowna Pani,

    z przejęciem zapoznałem się z Pani wpisem. Opisuje Pani bardzo złe samopoczucie, które w coraz większym jak rozumiem stopniu utrudnia Pani normalne funkcjonowanie. W tej sytuacji należy skorzystać ze specjalistycznej konsultacji. Może Pani porozmawiać o tym z lekarzem psychiatrą (warto udać się do lekarza, który może skierować na różne badania; lekarz może dać też skierowanie na refundowaną przez NFZ psychoterapię); może Pani także we własnym zakresie skorzystać prywatnie z konsultacji psychoterapeutycznej. Przyczyny złego samopoczucia należy rozpoznać i podjąć próby ich rozwiązania - specjaliści przeprowadzą diagnozę i zarekomendują możliwości. Może Pani też porozmawiać doraźnie z osobami w telefonach zaufania i wsparcia dla osób doświadczających takich stanów jak ten, który Pani opisuje; niektóre numery podane są tutaj https://ocalsiebie.pl/szybka-pomoc/

  15. Szanowna Pani, doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi dla osób w kryzysie emocjonalnym - niektóre numery podane są tutaj. Specjaliści poradzą i wesprą. Proszę wypróbować te numery. Wskazana jest też wizyta u lekarza psychiatry, który zarekomenduje rozwiązania i ewentualnie da też skierowanie na psychoterapię. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek.

  16. Dnia 1.06.2019 o 07:14, Kananka napisał:

    Mial w ręku i chcialam  wyrwac mocno bo myslalam ze trzyma a on lekko tylko i puscil i w impecie o niego  uderzylam. Juz jestem po aborcji.  Bardzo tego żałuję.  Nie czuje sie juz czlowiekiem. Zaluje ze nie powiedzialam mamie. Teraz  jest zalamana. Posluchalam sie rad znajomych ze bedzie bil ze nie odpusci i posluchalam sie własnego  strachu. Balam sie. Nie moge na siebie spojrzec. To co zrobilam... 3 razy wychodzilam z eszpitala i slyszalam jego glos ze albo razem albo usuwamy bo nie dam ci spokoju.  Nie mialam pewności  ze sie zmieni. Z płaczem  sie poddalam. Nikt sie nie zapytał  tam czy jestem pewna. Nie bede umiala  z tym zyc. Nie ma sensu

    Szanowna Pani,

    po takich wyznaniach może Panią spotkać w Internecie ostracyzm i osądzanie. Radziłbym porozmawiać o tym z psychologiem, bo niestety nawet na tym forum są ludzie, którzy gotowi są Panią potępiać, co tylko pogarsza sprawę. Skoro temat ten tak bardzo Panią trapi, zdecydowanie proszę skorzystać ze specjalistycznej pomocy. Żeby udać się do psychoterapeuty na NFZ trzeba najpierw pójść do lekarza psychiatry (nie jest wymagane skierowanie, wystarczy się umówić) - on da skierowanie na terapię. 

    Ze względu na osądzający charakter niektórych wypowiedzi temat zamykam.

  17. Szanowna Pani,
    takie zachowanie mężczyzn może wynikać z wielu różnych czynników. Z kultury organizacyjnej w miejscu pracy podsycającej stereotypowo męskie tendencje, z braku szacunku do kobiet, z braku zaspokojenia w sferze seksualnej, niezaspokojenia potrzeby różnorodności seksualnej lub zmęczenia monogamią (ludzie czasem porównują to do jedzenia ciągle tego samego dania, które choćby było najsmaczniejsze to w końcu się nudzi). U mężczyzn wyż potrzeb w tej sferze występuje między 18 a 30 rokiem życia. U kobiet dopiero po 30-tym roku życia. Dowcipnie to matka natura zorganizowała, no ale przynajmniej wtedy kobiety zaczynają rozumieć co działo się z ich kolegami we wcześniejszym wieku.

    Co do nieeleganckiej gadaniny, nie przejmowałbym się tym zanadto w kontekście małżeństw – mężczyźni sobie pogadają, rozładują trochę napięcie, a potem z podkulonym ogonem wracają do żon i noszą je na rękach. Liczba myśli o seksie u ludzi jest bardzo wysoka, zwłaszcza w okresie najsilniejszego natężenia potrzeb, szczególnie u mężczyzn. Oczywiście nie musi Pani akceptować takiej gadaniny w Pani otoczeniu, ma Pani prawo asertywnie na to reagować. W końcu pracuje Pani jak rozumiem w biurze, a nie w męskiej przebieralni, więc pewien poziom komunikacji i szacunku wobec innych ludzi jest wskazany.

    Warto też przyjrzeć się własnemu zaspokojeniu potrzeb, skoro ten temat aż tak na Panią wpływa, to może coś jest na rzeczy i dlatego w takim stopniu to irytuje. Często działa to jak płachta na byka u osób bez pary (jak widok migdalących się zakochanych tuż po tym, gdy samemu przeżyło się zawód miłosny). Być może ktoś inny stwierdziłby „faceeeeci” i przeszedł ponad tym do porządku dziennego jeśli by się dało - nie wiem, nie było mnie przy tym. Pozdrawiam.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.