Co robic

[caffe99]

Witam mam problem w związku jest on z mojej winy i chcial bym to naprawić ale już nie wiem jak , chodzi o tonze miesiąc temu byłem umówiłem się do fryzjera poszedłem do pani fryzjer a partnerce powiedziałem że do Pana nie wiem dlaczego tak zrobiłem miałem jakiś lęk że zareaguje źle na to i teraz gdy chciałem się umówić na aplikacji partnerka zauważyła że byłem u pani fryzjer a ja dalej mówiłem że to Pan mnie obcina i teraz partnerka mi nie ufa i chce zakończyć związek co mam zrobić próbowałem jej wyumaczyc ale ona mi nie wieży w to że miałem lęk żeby jej to powiedzieć teraz mi nie ufa i mówi że jestem kłamcą pierwszy raz mi się to zdążyło taka sytuacja nie wiem jak sobie z tym poradzić już ,kocham ją strasznie żałuję że to zrobiłem nie wiem co mnie naszło żeby okłamac ,zależy mi na niej ale ona już nie chce zemną być 

[zagubiona_duszczykaa]

Dlaczego miałeś lęk, żeby powiedzieć jej prawdę, że idziesz do Pani a nie do Pana? Częściowo to faktycznie twoja wina, że jej nie powiedziałeś ale z drugiej strony dziwne zachowanie Partnerki skoro po takiej błahej sprawie z tobą chce się rozstać. Np to tak jak byś jej powiedział, że Kasjer w sklepie był mężczyzną a okazała się być kobietą 

[caffe99]

Bałem się że źle zareaguje na to bo zawsze chodziłem do faceta, powiedziała że jak bym odrazu powiedzial to by było ok a tak ze okłamałem to straciłem dobrybobraz w jej oczach i mi nie ufa ani w nic już nie wieży 

[zagubiona_duszczykaa]

2 godziny temu, caffe99 napisał:

Bałem się że źle zareaguje na to bo zawsze chodziłem do faceta, powiedziała że jak bym odrazu powiedzial to by było ok a tak ze okłamałem to straciłem dobrybobraz w jej oczach i mi nie ufa ani w nic już nie wieży 

A przed tą akcją  jak się wam układała relacja? Były jakieś inne kłótnie? Może po prostu szukała pretekstu żeby z tobą zakończyć relacje.

[caffe99]

Właśnie było super mamy wspólną pasję dużo rzeczy razem robiliśmy kłótni nie było wogole mieszkamy razem rok 

[caffe99]

Wczoraj miałem urodziny i kilka osób napisało mi życzenia i powiedziałem partnerce że dostałem wiadomości od znajomych od kolegów i koleżanki to kazała mi dać tel żeby zobaczyć wiadomość od koleżanki dalem jej i się zaczelo że ja jej nie mówiłem o tym że jest ta koleżanka i znowu już mowi ze chce być sama i nie wie czy mnie kocha bo nie jestem szczery No ale właśnie jestem szczery bo jej o tym powiedziałem sam z siebie , tam też było wiadomość z przed kilku miesięcy coś się pytała kiedyś związanego  z rada o zakupie roweru bo jeżdżę na rowerze I ja wiem , I partnerka ma pretensje że jej nie mówiłem o tym ale w tym nic złego nie ma , nie wiem co już mam robić a już zaczynało zaczynało robić dobrze i znowu coś jest nie tak 😕

[zagubiona_duszczykaa]

18 godzin temu, caffe99 napisał:

Wczoraj miałem urodziny i kilka osób napisało mi życzenia i powiedziałem partnerce że dostałem wiadomości od znajomych od kolegów i koleżanki to kazała mi dać tel żeby zobaczyć wiadomość od koleżanki dalem jej i się zaczelo że ja jej nie mówiłem o tym że jest ta koleżanka i znowu już mowi ze chce być sama i nie wie czy mnie kocha bo nie jestem szczery No ale właśnie jestem szczery bo jej o tym powiedziałem sam z siebie , tam też było wiadomość z przed kilku miesięcy coś się pytała kiedyś związanego  z rada o zakupie roweru bo jeżdżę na rowerze I ja wiem , I partnerka ma pretensje że jej nie mówiłem o tym ale w tym nic złego nie ma , nie wiem co już mam robić a już zaczynało zaczynało robić dobrze i znowu coś jest nie tak 😕

Niestety, że napiszę wprost ale to już jest toksyczne zachowanie i jedyne co pozostaje to szczera rozmowa, w której niech ona sama opowie o swoich odczuciach dlaczego tak się zachowuje. 

[caffe99]

Rozmawiałem z nia I powiedziała że nie nawidzi kłamstwa ani ossustwka ale ja nic nienukrywalem ani nie ukrywam ona myśli że ja to celowo zrobiłem ehh 😞