Skocz do zawartości

Potrzebuję, żeby ktoś spróbował mnie zapewnić, że moje urojenia nie są prawdziwe


petysana

Polecane posty

Moje urojenia polegają na tym, że czuję się, jakbym była obserwowana i jakby czytano mi w myślach. Krępuję się przez to robić wiele rzeczy (chyba dlatego, że bo mam fobię społeczną) i myśleć o wielu rzeczach. Niby wiem, że to choroba, ale nie potrafię tych myśli samodzielnie wyprzeć, bo przydarzają mi się takie rzeczy, których nie potrafię wyjaśnić inaczej, odbieram te rzeczy jako znaki, że ktoś mnie obserwuje/czyta mi w myślach. Nie pamiętam już jak to jest nie mieć takich przekonań. Trudno mi nawet o tym pisać, bo boję się, że ktoś kto mnie obserwuje i/lub czyta mi w myślach może to widzieć. Ale spróbuję podać jakieś przykłady... Np. osoby które mi się podobają zaliczam do tych, które mnie obserwują, bo mam wrażenie że one tego nie chcą (bardzo trudno było mi o tym napisać, bo czuję się jakby któraś z tych osób to mogła widzieć jak to piszę). Albo gdy coś wzbudza moją ekscytację (np. jakiś serial), to na początku jest ok i normalnie się tym interesuję, ale po jakimś czasie dopadają mnie urojenia, że np. któraś z postaci serialu mnie obserwuje i nie życzy sobie żebym dalej się tym interesowała (zwykle są to postacie, które uważam za atrakcyjne i te urojenia biorą się ze znaków, które ja interpretuję tak, że te osoby nie chcą żebym się nimi interesowała, np. zaczynam mieć dużo zdjęć z tą postacią w zakładce Eksploruj na Instagramie, co wcześniej nie miało miejsca i wydaje mi się to mega podejrzane), więc odczuwam coraz większą niechęć do dalszego interesowania się tym, co z kolei wpędza mnie w depresję, bo nie mam dostępu do niczego co mnie ekscytuje... Gram też w grę podobną do Simsów, tylko że z normalnymi użytkownikami i można tam mieć znajomych, a nawet chłopaka. No więc ja tam kiedyś miałam chłopaka i od dawna z nim nie mam kontaktu, ale już po tym jak zerwaliśmy dopadło mnie przeświadczenie, że on mnie prześladuje, tzn obserwuje mnie i ma dostęp do moich myśli. Chyba głównie dlatego, że on się zapisał w mojej pamięci jako ktoś o złej naturze (oszukiwał mnie i czasami rzucał chorymi tekstami). No i niedawno tak się zdarzyło, że o nim myślałam, nawet nie pamiętam już co konkretnie i w ogóle dlaczego, ale chyba sobie go po prostu wspominałam XD A na drugi dzień wchodzę na Instagrama i zastaję tam powiadomienie, że on zaczął mnie obserwować! Akurat, gdy po dłuższej przerwie poświęciłam mu trochę uwagi w moich myślach, i on na drugi dzień mi daje follow! No i jak ja miałam nie odebrać tego jako znak, że on mi czyta myśli? I to nie jest jedyny taki przypadek w moim życiu, wielokrotnie mam takie dziwne "znaki", które w jakiś sposób do czegoś wydają się nawiązywać i wzbudzają we mnie strach, że jestem obserwowana albo że ktoś mi czyta w myślach... To sprawia że cierpię i wpędziło mnie w depresję. Tak się nie da normalnie funkcjonować, czuję że nie mam pozwolenia myśleć jak inni ludzie, bo mnie ktoś kontroluje czy coś XD I coraz mniej pozostaje rzeczy, do których miałabym zdrowy stosunek i mogłabym się nimi ekscytować, bo zaraz przychodzą jakieś znaki, przez które bardzo mocno krępuję się myśleć o tym co mnie interesuje albo oglądać zdjęcia/filmiki dotyczące moich zainteresowań objętych urojeniami. Już sama nie wiem jak pokonać te urojenia i czy są one prawdziwe czy nie 😢 Niedawno zaczęłam odczuwać potrzebę zweryfikowania moich urojeń z pomocą innej osoby, ale nie mam nikogo takiego, kto by mi w tym pomógł, a poza tym i tak wstydzę się komukolwiek o tym opowiedzieć, dlatego w chwili desperacji postanowiłam napisać o tym tutaj, choć też jest to dla mnie niezwykle trudne. Ale może czyjeś słowa przekonujące mnie że moje urojenia to bzdura mogłyby mi przynieść choć chwilowe uspokojenie i motywację do podjęcia próby wypierania tych chorych myśli, chociaż na chwilę. Za tydzień czeka mnie wizyta u psychologa, ale nie wiem czy nie stchórzę z pójściem tam, bo zdarzyło mi się to już 2 razy, a nawet jeśli tym razem nie stchórzę, to wątpię czy będę w stanie powiedzieć o urojeniach, jeśli w ogóle cokolwiek uda mi się powiedzieć (mam silny lęk społeczny i praktycznie nie umiem wyrażać tego co czuję).

PS. Przepraszam za taki chaotyczny styl pisania, po prostu nie potrafię już pisać spójnie przez problemy z koncentracją, pewnie mogłabym wyrazić się tak, żeby łatwiej było mnie zrozumieć i podałabym więcej ważnych informacji, ale straciłam talent do pisania i teraz trudno mi sklecić rzetelną wypowiedź pisemną tak żeby nie ominąć połowy ważnych informacji i żeby nie pisać tak chaotycznie

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.