Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Priciuu

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Priciuu's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam, Nazywam się Damian mam 22 lata, odnalazłem te forum że względu na to iż poszukuje wstępnej chociażby pomocy, planuje udać się do lekarza psychologa póki co lecz na początku chciałbym napisać tutaj moje odczucia. Wiec zacznę kiedyś borykałem się z problemami psychicznymi, myśli samobójcze, brak jakichkolwiek ambicji głównie wtedy chodziło o dziewczyny, nigdy tego nie brałem poważnie tak jak i moi rodzice którzy w żadnym stopniu nigsy mnie nie wspierali, kiedyś próbowałem zwrócić na siebie uwagę robiąc głupia rzecz tnąc się po prostu, słyszałem komentarze typu "jesteś nienormalny" etc, po jakimś czasie sytuacja się powtórzyła i usłyszałem komentarz od rodzica "znowu ci odpierdala", po tamtym czasie przestałem szukać pomocy w rodzicach pomogła mi w jakimś stopniu przyjaciółka dzięki której byłem w stanie funkcjonować, lecz od pewnego czasu czuje Amotywację do wszystkiego, od dłuższego czasu nie spotykam się z dziewczyną że względu na to iż nie mam siły.. W zeszłym tygodniu wziąłem wolne w pracy na csly tydzień wymyślając glupie wymówki chciałem odpocząć i ponownie miałem przyjść do prscy dzisiqj, lecz wstając nie miałem po prostu siły, chęci tam iść, czuje w pewnym rodzaju stres,lęk mimo iż z nikim w prscy nir miałem złych relacji, zastanawiam się czy to jest zwykła niechęć, praca której się nie lubi czy to siedzi w głowie, czuje się strasznie przygnębiony, biorąc wolne nieziemsko się stresuje, nawet jeśli biorę te wolne bo mi się należy, druga rzecz dotyczy tego iż od pewnego czasu ok. Od grudnia 2020,zwyczajnie boję się wychodzić z domu jak jest ciemno, czuje straszny lęk przed ludźmi którzy mogą mi vos zrobić, każdy jest w mojej głowie potencjalnym zagrożeniem, strasznie mnie to męczy ze względu na to iż lubiłem wyjść do pabu, przejść się po mieście, teraz nie jestem w stanie tego zrobić a jak już musze przez presję ludzi z otoczenia z którymi np aktualnie spędzam czas wieczorem, to czuje strach, panikę nie czuje się dobrze, wracając od znajomych wracam dopiero 6/7 i zawsze taksówka, uber etc nie jestem osobą która nie jest w stanie się obronić, mam za sobą kilka lat treningów sztuk walk, walk amatorskich i multum sparingów, napomnę gdyż myślę że może to być istotne, pale dużo marihuany najczęściej codziennie, jeśli jest brak pieniędzy zaporzyczwn się lecz robie to ze świadomością czy będę w stanie oddać, jeśli nie to nie biore, co weekend często zdarza mi się brać twardsze narkotyki.. (kiedyś byłem uzależniony od amfetaminy), zażywam w weekendy zazwyczaj, lecz nie każdy weekend, mefedron nie czuje się uzależniony ze względu na to iż nie robie tego codziennie, co dwa dni, zdarzy się że co tydzień a czasami nawet i dłużej, lecz są to często nieprzespane noce 2-4dni, być może ma to wpływ w jakimś stopniu na to co się dzieje, strasznie mnie to wszystko męczy i przygnębia, czy może sam sobie to wszystko wmawiam, to że nie idę do prscy próbuje usprawiedliwić lenistwo (?) wkręcają w głowę że coś jest nie tak.. Nie wiem mam nadzieję że znajdzie się tutaj osoba która w jakimś stopniu spróbuję mi wyjaśnić, bądź naprowadzić.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.