Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Justi

Użytkownik
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

Justi's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Jestem kobietą, mam 24 lata. Od zawsze jestem nieszczęśliwa, ciągle niezadowolona i wymagam od siebie bardzo dużo. Ludzie mówią, że jestem ambitna i mądra, ale ja im nie wierzę. Zawsze gdy coś robię muszę robić to świetnie, lepiej niż inni. Mam wrażenie że ciągle wybieram rzeczy które sprawiają mi trudność lub których nie lubię, by później je zdobyć i narzekać w trakcie, np. całe życie byłam kiepska z matematyki, za to bardzo dobra z artystycznych, językowych i polskiego, a poszłam na ekonomię i męczyłam się 3 lata, obroniłam się oczywiście ale bardzo dużo to ode mnie wymagało. Aktualnie biegam, przygotowuje się do maratonu więc wiąże się to z codziennymi długimi treningami A mam zespół jelita drazliwego i codziennie boli mnie brzuch a mimo to zmuszam się do biegania, tak jest ze wszystkim. Mam obsesję też na punkcie jedzenia i chudnięcia. Nie chce przytyć. Czuję żal do siebie jak coś jem, a już w ogóle jak jem coś "niezdrowego". Straciłam okres, pewnie przez duża ilość treningów i odchudzanie, a bardzo chciałam starać się o dziecko, chociaż bardzo rzadko się kocham z mężem, bo cały dzień się kłócimy z mężem i ogólnie on jakoś nie chce, bo on też biega i ma jeszcze więcej treningów. Nie umiem sobie odpuścić. Czuję że każdy dzień muszę wykorzystać na maksa, i muszę wszystko planować na przyszłość, by nie tracić czasu i by ciągle być lepszą i mieć więcej. Często już nie mam siły i czuje że o wszystkim muszę sama decydować i o wszystkim myśleć bo mąż niczego się nie domyśli i nie potrafi sam decydować, a ja już nie mam siły. Czasem mam już dość i myślę by skończyć to życie, mam tysiąc myśli na minutę o tylu sprawach. Nie mam normalnego życia jak inni ludzie w moim wieku, jestem za granicą by zarobić i codziennie tylko praca, treningi, zarabianie i oszczędzanie. Nawet w Polsce nie mogę iść na imprezę bo mąż jest bardzo zazdrosny. Nie wiem co mam robić już z tym wszystkim. Czuję się taka zmęczona planowaniem jak by było najlepiej dla mnie i wszystkich innych.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.