Dziękuję za odpowiedź.
Również myślałam o zaproponowaniu jemu konsultacji w sprawie orzeczenia o stopniu niepełnosprawności, skoro twierdzi, że do żadnej pracy się nie nadaję...
Myślę jednak, że brat przyzwyczaił się odgrywania roli ofiary i stosuję szantaż emocjonalny, ponieważ schemat działania u niego się powtarza. Najbardziej boli mnie to, że ja naprawdę nie jeden raz włożyłam dużo serca, czasu, cierpliwości, a zarazem nerwów, strachu i płaczu przez jego sytuacje, a on nawet chyba nie zdaję sobie sprawy jak jego zachowanie wpływa na innych...
Mój partner też mi uświadomił i