Dzień Dobry
Jestem Junior,mam 23 lata lecz wyglądam na 15-16 przez co bardzo źle się z tym czuje.
Nie wiem nawet od czego zacząć aby dokładnie opisać mój problem.
Jestem raczej typem samotnika, lubię noc, nie lubię poznawać nowych ludzi czuje wtedy ogromny stres.
I to właśnie stres najbardziej mi dokucza, chciałbym sobie jakoś z nim poradzić.
Stresują mnie nawet błahe sprawy jak np. wyjście samemu do sklepu.
Do przyjaciół zacząłem czuć obojętność,choć z drugiej strony martwię się problemami innych i to za bardzo.
Są też dni ,w których czuje stres nie znając przyczyny.Szybko się denerwuje choć próbuje opanować nerwy.
Próbowałem coś zmienić w swoim życiu, opanować nerwy ,więcej spacerować,znaleźć hobby ale po chwili moja motywacja znikała.
Mam trudności z zasypianiem.Nie potrafię się zrelaksować,odpocząć,czuję zmęczenie psychiczne.
Stres czuje od młodych lat przez awantury rodziców który zdarzały się często przez mojego ojca alkoholika.
Od 16 roku życia czułem się jak marionetka mojej rodziny,która zwalała mi na głowę swoje problemy,i prosiła o pomoc,
nie potrafiłem się postawić, odmówić.
Od 2 lat jestem za granicą i ciągle czuje ten lęk który utrudnia mi codzienne życie.
W pracy boje się rozmowy z nowymi ludźmi,na ulicy wydaje mi się że wszyscy na mnie patrzą.
Stresuje mnie nawet wizyta u specjalisty choć wiem że to mi pomoże.