Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Mini

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Mini

  1. Cześć.Mam 23 lata choć wyglądam na 16 ,pracuje za granicą,nie mam dziewczyny. Od dwóch lat próbuje poradzić sobie z nerwami oraz stresem, boje się wyjść do ludzi,nawet wyjście do sklepu wiąże się u mnie z ogromnym stresem. są dni, w których czuje duży stres bez przyczyny. Nic mnie nie cieszy, czuję obojętność do przyjaciół i rodziny,potrafię obudzić się z uśmiechem na twarzy,godzin później nie mając energii do życia. Bardzo szybko się denerwuje. Późno zasypiam mimo tego że muszę wstać bardzo wcześnie Podejmowałem wiele prób aby coś zmienić w swoim życiu,chodziłem na spacery, próbowałem ćwiczyć, znajdowałem sobie hobby ale motywacja znikała do paru dniach. Chciałbym bez stresu i nerwów wyjść na rynek,do sklepu,do ludzi. Jak mogę poradzić sobie ze stresem? Czy to depresja? Konieczna będzie wizyta u specjalisty?
  2. Dzień Dobry Jestem Junior,mam 23 lata lecz wyglądam na 15-16 przez co bardzo źle się z tym czuje. Nie wiem nawet od czego zacząć aby dokładnie opisać mój problem. Jestem raczej typem samotnika, lubię noc, nie lubię poznawać nowych ludzi czuje wtedy ogromny stres. I to właśnie stres najbardziej mi dokucza, chciałbym sobie jakoś z nim poradzić. Stresują mnie nawet błahe sprawy jak np. wyjście samemu do sklepu. Do przyjaciół zacząłem czuć obojętność,choć z drugiej strony martwię się problemami innych i to za bardzo. Są też dni ,w których czuje stres nie znając przyczyny.Szybko się denerwuje choć próbuje opanować nerwy. Próbowałem coś zmienić w swoim życiu, opanować nerwy ,więcej spacerować,znaleźć hobby ale po chwili moja motywacja znikała. Mam trudności z zasypianiem.Nie potrafię się zrelaksować,odpocząć,czuję zmęczenie psychiczne. Stres czuje od młodych lat przez awantury rodziców który zdarzały się często przez mojego ojca alkoholika. Od 16 roku życia czułem się jak marionetka mojej rodziny,która zwalała mi na głowę swoje problemy,i prosiła o pomoc, nie potrafiłem się postawić, odmówić. Od 2 lat jestem za granicą i ciągle czuje ten lęk który utrudnia mi codzienne życie. W pracy boje się rozmowy z nowymi ludźmi,na ulicy wydaje mi się że wszyscy na mnie patrzą. Stresuje mnie nawet wizyta u specjalisty choć wiem że to mi pomoże.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.