Witam was nie wiem co się ze mną dzieje nigdy taki nie byłem uderzyłem swoją dziewczynę która bardzo kocham czego bardzo żałuje jakis czas temu w nerwach zacząłem ja szarpać a wczoraj ja uderzyłem nie wiem co mną kierowało zdałem sobie sprawę co zrobiłem jak już było po fakcie bardzo ja kocham i zależy mi na niej mam 35 lat bylem żonaty 13 lat a teraz mam dziewczynę a może miałem od 2 lat bez której nie potrafię sobie wyobrazić życia jak mam zapanować nad swoimi emocjami żeby więcej taka sytuacja nie miała miejsca