Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Paulina28

Użytkownik
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Paulina28's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

  • Pierwszy Wpis
  • Twórca Konwersacji

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Właśnie to jest najgorsze, że nie umiem, bo już tyle w tym tkwię... widzę, że mną manipuluje, sle i tak się na to godzę, chociaż nic nas nie łączy poza dzieckiem. Kiedyś nie chciałem jej zostawić bo się bałem, że będzie pozniej samotna i nikogo z dzieckiem juz nie znajdzie. Ale jak mnie krytykuje i sama mowi, że z innym by miała lepiej to nie wiem czemu ona mnie nie zostawi. Teraz po jej słowach zmieniłem myślenie, ale i tak zawsze jej ulegam. Może w końcu znajdę w sobie siłę.
  2. Witam, jestem w związku z kobietą. Od 6 lat jesteśmy razem mamy dziecko. Męczymy się wzajemnie. Nie umiemy się dogadać. Widzę dużo rzeczy, na które się godziłem całe wspólne życie. Wszystko było podporządkowane pod nią. Jak coś było nie po jej myśli to była awantura i tak się to ciągnie i jest coraz gorzej. Próbowałem wyciągać konsekwencje wyprowadzić się z domu dać jej nauczkę, ale po chwili wymiekalem. Wracałem, ona obiecywała że się zmieni, że będzie mnie inaczej traktować, a nic się nie zmienia. Ciagle to samo, nie umiem postawić na swoim, zawsze się podporządkowuje, bo kiedyś miałem takie myślenie, że jak zrobię cos wbrew sobie, ale dla niej dobrze, to będę miał spokoj psychiczny. Teraz zacząłem ske buntowac bo ile można. Mam tylko zakazy I nakazy. A że jest nie po jej myśli jest piekło w domu. Nie umiem się od niej uwolnić. Co mam zrobić jak nabrać w sobie siłę by coś zrobić?
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.