Cześć! Jestem 21letnim chłopakiem
Przez zle towarzystwo w które wpadłem około 2 lat temu i nie fortunną sytuację niejedno krotnie słyszałem od większej grupy ludzi groźby, to o tyle trudne dla mnie ze to są ludzie, którzy cpają, piją i są nieobliczalni. Rodzice proponowali mi iść na policję zgłosić ale krąg ludzi jest za duży
Boję się wyjść do sklepu czy do pracy przez co musiałem wyjechać za granicę i tak żyć przez 2 niemal lata ale tam też miałem niekiedy lek przed wyjściem do sklepu czułem nieopisany stres i niepokój
Zapytanie mam następujące jak można poradzić sobie z tym lekiem znajomi proboją mnie wyciągać na dwór czy gdzieś wyjść ale moje wyjścia ograniczają się do : wyjść, wsiąść w samochód i to tyle
Za każdą poradę z góry dziękuję