Skocz do zawartości

Odtrącanie przez mężczyzn


Polecane posty

Cytat

Witam, przepraszaam ze zawracam glowe ale nie radze sobie. Moze zaczne od tego ze jestem bardzo zaborcza i nerwowa osoba. Z czym zupelnie sobiie nie radze. W zwiazkach partnerskich tez idzie mi fatalnie a miaanowicie poznaje kogos niby przez jakis czas jest dobrze, spotykamy sie , zblizamy sie do siebie jest cudownie... i nagle.... bach.. caly czar pryska osoba albo ogranicza kontakt po czym go calkowicie zrywa, badz slysze "niestety nie tego szukalem", badz " mysle ze nic z tego nie bedzie". I nic nie bylo by w tym dziwnego gdyby nie fakt ze stalo sie tak az z piecioma mezczyznami pod rząd.. :( Ostatnio bylo nawet ok poznalismy sie , spotykalismy, zero seksu zobowiazan nic.. Po czasie z mojej strony pelne zaangazowanie, spotkanie i znow bach dostaje dwa tyg pozniej wiadomosc " MYSLE ZE NIC Z TEGO NIE BEDZIE< TYLKO NASZE OSTATNIE SPOTKANIE BYLO NIEPOTRZEBNE".. Czy cos ze mna jest nie tak????  Nie radze sobie z tym, chciala bym miec kogos obok.. Bo sama wychowuje 5 letnia corke, i niestety brak wsparcia...Dodatkowo dodam ze nie mam przyjaciol :( Kilka kolezanek i kolegow ale niestety sa to slabe kontakty... Prosze moze Wy mi pomozecie zrozumiec gdzie problem ?? :(

Zaczęła Pani od określenie siebie mianem osoby zaborczej i nerwowej. Ja natomiast zacznę od tego, iż konsultacja w oparciu o tak niewielką dawkę informacji będzie miała wyłącznie charakter domysłu, wczesnej hipotezy, którą należałoby zweryfikować.

W bliższych relacjach potrzebna jest odpowiednia atmosfera, by mogły w niezakłócony sposób stopniowo rozwijać się. Nerwowa atmosfera temu nie sprzyja. Przedwczesne naciski mogą spłoszyć kogoś, kto jeszcze nie zaangażował się w stopniu analogicznym jak Pani. Jeśli chodzi o rozwój zaufania i bliskości niemałe znaczenie odgrywa symetria – w miarę podobny rozwój emocji u obojga angażujących się partnerów. Zaufanie i intymność potrzebują nieco czasu, by rozkwitnąć.

Ważne są zdrowe granice – każdy człowiek jest indywidualnością i nawet w związku z drugą osobą pragnie zachować pewną dozę suwerenności, prywatności, swobody, oddechu. Z opisu, który Pani przedstawia, wynika, iż problem może dotyczyć właśnie wspomnianych granic. Szybkie dążenie do „stopienia się” z partnerem może być odbierane przez mężczyzn jako próba ich „osaczenia”, przejęcia kontroli nad nimi i związkiem, narzucenia tempa. To, co kobieta może uważać, za naturalny proces pogłębiania kontaktu, przez mężczyznę może być odebrane jako „ciśnienie” bądź desperacja. Hipoteza dotycząca zakłóconych granic (zatartych lub zbyt sztywnych) może być słuszna biorąc pod uwagę, że już kilkukrotnie przechodziła Pani taki sam scenariusz. W takim wypadku należałoby zastanowić się skąd ta nerwowość w trakcie wchodzenia w relacje, skąd ta zaborczość i co za nią stoi, jak również z jakiego względu tak się dzieje, że partnerzy wycofują się jakby mieli poczucie, iż ich granice nie są respektowane bądź zostały przekroczone. Być może powodem trudności z granicami jest Pani lęk przed odrzuceniem lub poczucie niskiej wartości, z czym próbuje Pani sobie radzić poprzez próbę osaczenia partnera. Należałoby głębiej przeanalizować tą kwestię.

Z drugiej strony opis sytuacji, w której mężczyźni wycofują się i to z niezrozumiałych dla kobiety przesłanek, wpisuje się w dość powszechny trend. Wielu mężczyzn poszukuje raczej rozrywki i przyjemności, więc gdy widzą poważne zaangażowanie partnerki porzucają związek, bo nie myślą serio o relacji z dojrzałymi perspektywami. Oczywiście nie wszyscy mężczyźni są tacy, ale bez wątpienia niegotowość do głębszych i poważniejszych związków jest nierzadko spotykana. Być może zatem należałoby się zastanowić nad kryteriami Pani doboru potencjalnych partnerów. Warto by się zastanowić, czy przypadkiem nie jest to typ „Piotrusia Pana”, wiecznie goniącego za uciechami młodości i nieskorego do angażowania się w głębsze relacje. Ten typ często jawi się jako osoba rozrywkowa, mająca urok osobisty, towarzyska i rozrywkowa, ale na wieść o czymś bardziej poważnym, wycofuje się. Warto też zasygnalizować, że niektórzy mężczyźni mimo początkowego entuzjazmu mogą po jakimś czasie przestać sobie radzić z perspektywą związku z kobietą mającą potomstwo z innym mężczyzną. To delikatny temat i omówienie go odpowiednio z potencjalnym partnerem jest trudne, ale bardzo ważne.

Jak Pani widzi, sprawa bynajmniej nie jest prosta i wymagałaby dokładniejszej analizy. W związku z tym zapraszam na konsultację.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.