Skocz do zawartości

Rozpad narzeczeństwa


Andrejon5

Polecane posty

Witam mam na imię Andrzej i mam 30 lat.

Miesiąc temu rozpadł się mój 7 letni związek, byliśmy zaręczeni we wrześniu tego roku miał być ślub wszytko już prawie było przygotowane. Teraz już nie ma szans na ratowanie czegokolwiek. Moim problemem jest głownie to że uzależniłem się emocjonalnie od niej i moja samoocena strasznie spadła oraz poczucie własnej wartości, choć pracuje już nad tym. Byłem zamknięty w sobie i nikomu nie mówiłem o swoich obawach i lękach że dojdzie do tego rozstania. Od samego początku naszej relacji bałem się że ją stracę i taka samospełniająca się przepowiednia ;( No ale jak mogłem się przed tym uchronić? Ona: piękna, szczupła, inteligenta, wykształcona, otwarta, a ja nie wiele mogłem o sobie dobrego powiedzieć. Byliśmy razem od jej 18-nastki ja 4 lata starszy wiec miałem trochę już doświadczeń i imponowałem jej tym. Problemy w związku mieliśmy od samego początku moja partnerka nie osiągała satysfakcji w łóżku (brak orgazmu) jednak uprawialiśmy seks regularnie, niestety bez rezultatów. Na wszystkich innych płaszczyznach układało nam się świetnie, wspólne plany na przyszłość oczekiwania itd. Zaręczyliśmy się i rozpoczeliśmy wspólnie dożyć do uniezależnienia się od naszych rodziców. Mieliśmy w planach wybudować dom i założyć rodzinę, kupiliśmy działkę, ale że w Polsce ciężko było nam się dorobić wyjechaliśmy do Niemiec. Zamieszkaliśmy razem, oboje pracowaliśmy ,jednak dożyliśmy tylko do celu zapominając o nas samych o życiu towarzyskim o rozwoju swoich pasji, sporadyczne spotkania z przyjaciółmi i jakieś wypady to było za mało. Problemem dodatkowo było to że spędzaliśmy  24h razem każdego dnia.  Moja partnerka straciła nadzieje na to że coś się poprawi w naszym związku, ja zamknąłem się w sobie i było jeszcze gorzej. Dodatkowo kwestia języka miała kluczowe znaczenie, gdyż ona szybko się nauczyła i przejęła rolę "głowy rodziny" ja za to stałem się ustępliwy na jej decyzje. Sam nie potrafiłem podjąć żadnej decyzji moja samoocena jest teraz bardzo niska, pomimo tego że po rozstaniu udało mi się wynająć nowe mieszkanie mam dalej pracę (wciąż widuje tam moja ex chcę zmienić pracę ale przez coronavirusa jest to teraz niemożliwe)  jestem niezależny i radzę sobie życiowo ale psychicznie czuję się kiepsko. Ciężko mi się motywować do działania, mam wrażenie że nie czeka mnie lepszy związek, jako facet czuje się do niczego. Staram się teraz samodoskonalić, zgłębiam tematy psychologii i seksualności oraz relacji międzyludzkich, jednakże brakuje mi czegoś co utwierdzi mnie w przekonaniu że podążam właściwą drogą i że będzie lepiej. Boję się teraz budować następną relację z obawy że schemat się powtórzy, choć wiem że to również zależy od tej drugiej osoby.

Dajcie znać jak widzicie to ze swojej perspektywy, co mogę jeszcze zmienić, czy jak poradzić sobie po takim rozstaniu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.