Skocz do zawartości

Małżeństwo na skraju.


Kat.

Polecane posty

Dzień dobry. Moje małżeństwo się kończy, moja miłość i cierpliwość też. Jestem po ślubie 6 lat, bardzo ciężkich z moją depresją po porodzie bardzo ciężkim, gdzie dziecko nie jest do końca sprawne. Mąż niby mnie kochał wspierał i był, ale niedawno powiedział że zniszczylam mu te lata, nie powinien być ze mną nigdy i już mnie nie kocha. Zawalił mi się poukładany świat, rodzina nie istnieje, ja walczyłam u psychiatry o siebie na kilku terapiach, okazało się że to hormony są współwinne. Zaczęłam żyć, wymagać, ale też mieć poczucie winy że to moja wina że to się rozpadło. Mieszkamy razem dalej, nie mam gdzie iść żeby się odciąć. Boję się straty, żal mi strasznie syna że nie będzie miał domu z kochającymi się rodzicami. Ja byłam tylko chora, nie robiłam nic złego,  nie zaniedbywałam, nie zdradziłam. Chciałabym naprawić, ale mąż mówi że nic nie czuje, wyciąga rzeczy z przed ślubu i on nie wie co będzie,  straszenie rozwodem nic nie daje, mogę go brać. Mówienie czego pragnę i potrzebuję też nic nie daje, ciągle płaczę, czuje się sama i oszukana. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc!

Strasznie mi przykro z powodu tego co musi Pani teraz przechodzic. Nie latwo czyta sie takie rzeczy.

Ostatnio czesto natrafiam na artykuly o tym jakie sa kobiety. Od najmlodszych lat jestesmy wychowywane do tego zeby byc posluszne, nie robic problemow, zadowalac. poswiecac sie...
Robimy wszystko zeby wszyscy w kolo byli zadowoleni, zwlaszcza jezeli chodzi o naszych partnerow, a potem jakos tak...stajemy sie nijakie, powoli tracimy nasze zainteresowania bo coraz mniej czasu starcza nam na zrobienie przeciez wszystkiego!
Cale zycie to praca i dom , obowiazki w domu.
Do tego mamy wygladac, pachniec i zawsze sie usmiechac. Nie nazekac.

Nie ma nic gorszego od uslyszenia od malzonka, partnera, ze zniszylo mu sie lata...bedac z nim.
To jest zlamanie przyciegi "na dobre i na zle, w chorobie i zdrowiu...."

To jak cios w plecy.
A przeciez Pani nie robila nic celowo! Pani sama nie chciala takiego zycia ! I to Pani jest tutaj glownie ofiara!

Niestety wiekszosc mezczyzn jest kompletnie nieczula, jezeli chodzi o problemy zdrowotne kobiet. Dla nich jestesmy wsieklymi furiatkami, a w nas wiruja hormony. One nas kontroluja, ale dla wiekszosci mezczyzn jest to nie do pojecia.

Tak samo z sexem. Jak moge szybko opisac swoj przypadek...mialam kiedys powazne zapalenie nerek, lekarz urolog, jasno wyrazil sie: zero sexu, absolutnie.
Ale dalam sie namowic chlopakowi i to nie raz. Co z tego ze byl ode mnie starszy. Powinien byc bardziej dojrzaly, prawda? Przeciez chodzilo o moje zdrowie.

Choroba sie rozniosla na caly uklad moczowy, trwala miesiacami. W pewnym momencie po prostu juz nie bylam nawet w stanie sie z nim kochac. I przestalam. Szybko znalaz inna dziewczyne, u ktorej mial to czego nie dostal u mnie-sexu.

Czulam sie winna swojej choroby. Czulam sie jak, przepraszam za okreslenie, scierwo.
Robilam wszystko by go zadowolic, narazajac siebie na powazniejsze komplikacje, a on w mgnieniu oka mnie zastapil inna.

Skoro pisze Pani, ze maż niby kochal i wspieral...Niby potrafi bardzo duzo zmienic. Czy chce Pani dalej walczyc o to niby?

Czy jest Pani w stanie byc szczesliwa dalej z kims, kto twierdzi, ze zniszczyla Pani mu 6 lat zycia?


Zasluguje Pani na cos wiecej od zycia. Prosze postawic na siebie. Nikt oprocz Pani tego nie zrobi.
A Pani syn rowniez zasluguje na szczesliwa Mame, ktorą ktoś bedzie naprawde kochal i wspieral.

 

Przytulam mocno. Nie jest pani sama.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.