Skocz do zawartości

DZIWNE SAMOPOCZUCIE


Ada94

Polecane posty

Witam mam 25lat i dwójkę dzieci w wieku 5 i pół i 2 i pół roku .

W sumie ciągle jestem z nimi sama ponieważ mąż pracuje od 11 do 20,lub od 20 do 6rano...wtedy wstaje około 15godziny ..  Ciężko nam się dogadać ponieważ ja nie pracuję od 2 i pół roku i zaczęłam mieć dość monotonii w moim życiu.. Mąż nie chce w ogóle rozmawiać ciągle mówi,że wraca do domu i musi się denerwować bo dzieci krzyczą, albo musi ich wykąpać itp. że idzie z pracy do pracy .. Mam do niego bardzo często pretensje bo czuję się jak opiekunka, sprzątaczka i kucharka... nie czuję dla niego atrakcyjna ponieważ wcześniej ważyłam 49kg a teraz przez to,że nie mam ochoty nawet wychodzić ważę 70kg ... nie mogę na siebie patrzeć...nie lubię wychodzić z nim z domu i z dziećmi. Zaraz mi się wydaje, że wszyscy na mnie patrzą jak wyglądam,a on,że żałuje, że ze mną jest...

Od około 2 miesięcy zaczął mnie oblewać pot, zaczęłam mieć kołatania serca, biegunkę, odruchy wymiotne, a także gdy wychodziłam na dwór czy do sklepu zaczynało mi być słabo itp. Z domu w ogóle nie mam ochoty wychodzić, gdy jest gdzieś więcej osób zaczyna mi być duszno, zaczyna boleć mnie głowa, i tak jak bym była ale nie wiedziała co się dzieje do końca...

Z sercem wszystko w porządku, wczoraj miałam usg dopochwowe też wszystko okej, w krwi wszystko okej.. Mogę mieć problemy z tarczycą, ale wczoraj pani doktor powiedziała, że wygląda jej to na nerwicę i możliwe, że na depresję... Często gdy dzieci śpią wieczorem potrafię wypić butelkę wina... żeby o niczym nie myśleć.

Teraz np. mam popuchnięte palce u rąk i już myślę czy to może nie od nerek, a wiem że wyszło by coś w badaniach krwi, które miałam robione na pogotowiu.... gdyby nie to,że muszę odbierać córkę z przedszkola i zająć się synem ugotować obiad itp. w ogóle nie wstawałabym z łóżka... mam bardzo zmienne nastroje raz jest wszystko okej a za chwilę jestem tak zła że słyszy mnie chyba pół klatki ... a zaraz płacze bo np. nakrzyczalam na dzieci ...

 

 

Proszę o opinię

Edytowano przez Ada94
dopisanie informacji
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymyślam sobie setki różnych chorób..może przez to,że urodziłam się z wadą serca często odwiedzałam szpitale będąc dzieckiem, a może przez to, że od 4 lat moja mama jest osobą leżącą i mało co kontaktującą...więc z nią niestety też nie porozmawiam. Przy partnerze nie potrafię się nawet rozebrać, nie okazuje mi żadnych uczuć .. Nie czuję z jego strony wsparcia, chęci do ratowania tego czego już mam dosyć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  • Podcasty i filmy o psychologii

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.