Skocz do zawartości

Jak radzić sobie ze stresem a radykalna akceptacja


psycholog Rafał Marcin Olszak

904 wyświetleń

„Mięsień nieużywany zanika” - mawiają niektórzy w sytuacji, gdy warto podkreślić znaczenie takiego bądź innego treningu. Jeśli nie podejmujemy świadomych wysiłków, aby rozwijało się coś, na czym nam zależy, trudno spodziewać się, że nastąpi progres. Dotyczy to nie tylko ćwiczeń na siłowni, ale także tak zwanej siły spokoju, stoickiej postawy w obliczu przeciwności losu i życiowych zawirowań. Mówiąc kolokwialnie, to trzymanie gardy, by nie trafił nas szlag od tego, co ma miejsce. Odnajdowanie w sobie pokory pozwalającej na niezwruszoność w okolicznościach, które mogą nami wstrząsnąć, to umiejętność. Jest ona ściśle związana z radykalną akceptacją czyli wybieraniem takiego podejścia do sprawy, które sprzyja zachowaniu harmonii, utrzymaniu się na nogach, kiedy lądujemy w klatce i niczym wojownik MMA konfrontujemy się z mocnymi zawodnikami takimi jak niefortunne okoliczności, ludzka perfidia czy presja, jaką narzucają nam nasze własne zakłócone przez silne emocje zapatrywania. Radykalne akceptowanie nie wyklucza wykorzystania wpływu, który mamy, ale pozwala znosić lepiej to, czego kontrolować nie zdołamy. Jeśliby kogoś te zagadnienia interesowały, zachęcam do zapoznania się z moim podcastem, który jest im poświęcony:
 

 

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.