Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

lisica2019

Użytkownik
  • Zawartość

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

lisica2019 wygrał w ostatnim dniu 4 Październik 2019

lisica2019 ma najbardziej lubianą zawartość!

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

lisica2019's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

1

Reputacja

  1. Oczywiscie,ze to zdrada, chcial seksu a nie doszlo tylko dlatego ,bo odmowila.
  2. Ja bym sie trzymala z daleka od takiego kolesia. Ewidentnie to tokstyczny typ , ktore stosuje wobec Ciebie przemoc psychiczna i nie szanuje skoro zrywa przez sms, dodatkowo ta obsesyjna zazdrosc... A wracajac do Twojego pytania.. oczywiscie,ze to nie zdrada, nic kompletnie zlego nie zrobilas, sama pytania jest dla mnie dziwne ale podejrzewam,ze szalone zachowanie kolesia zasialo ziarno watpliwosci
  3. Witam Witam, mam 30 lat, miesiac temu po 10 latach zwiazku wzielam slub i juz nie jestem pewna swojej decyzji ale zaczne od poczatku. MIeszkamy pona 3 lata w Uk. Wyjechalismy poniewaz rodzina mojego meza zaciagnela na niego kredyt (obiecali ,ze splaca czego nie zrobili) wiec z ogromnym debetem na koncie nie mogl podjac nawet pracy. Jetsesmy z innych miejscowosci( odleglosc 300 km) wiec wyprowadzka byla jedynym wyjsciem zeby byc razem. Moja rodzina byla kategorycznie przeciwna tej relacji, ze wzgledu na pochodzenie meza i brak wyksztalcenia, W atmosferze klotni i histerii wyjechalam do Uk zebysmy w koncu mogli byc razem. Plan zakladal ,ze zbieramy na mieszkanie, tomek na koniec splaci dlugi i wracamy do PL. Pierwsze problemy zaczely sie po 2 latach kiedy zobaczylam w jego wiadomosci jak kolega przeslal mu zdjecie jak sa z koleznaka na imprezie i caluje ja w policzek,. Odpisal do kolegi "bardziej niz zdrady zaluje ,ze nie wykorzystalem okazji". To byl pierwszy moment kiedy chcialam odejsc, blagal prosil mowil,ze to tlyko tak napisal bo byl glupi i dla popisu. Postanowilam dac mu szanse. Miesiace mijaly, ja cala pensje swoja odkladalam na przyszle mieszkanie, a pienieze chlopaka mialy isc na utrzymanie sie w Uk, czasem i tak musialam z dziwnych przyczyn dokladac , bo wymowki ,ze t musial to , to tamto. Nic nie kupowalam sobie, staralm sie zyc bez wiekszych fanaberii i brac czasem nagodziny, zeby szybciej wrocic. W kwietniu tego roku z konta z oszczednosciami zniknala ogromna iloscc gotowki, jak sie okazalo moj chlopak wydal to na kasyno online . Od roku gral ,ale ze sowich pieniedzy na mniejsze kwoty. Obiecal ,ze nigdy wiecej nie zagra, 2 tyg temu nie mial tygodniowej wyplaty ,poniewaz cala wydal na kasyno. Obiecal,ze bedzie bral nagodziny miesiacami ,az splaci wsyzstko co przegral, takim sposobem prawie nigdy nie ma go w domu,. Przedwczoraj dowiedzialam, sie ,ze zamierza dawacwraz z 2 pozostalego rodzenstwa, na mieszkanie swoje studiujacej siostrze..100f miesiecznie, obiecal jej to juz duzo wczesniej bez mojej wiedzy. Siotra ma fanaberie wynajmowania samej mieszkania, poniewaz nie chce mieszkac z nikim innym. Bez problemu moglaby sie utrzymac ze stypendium socjalnego i pracujac w weekendy gdyby wynajela pokoj. Powiedzialam mezowi,ze to jest jakis absurd i nie mozemy przez 4 lata oplacac kaprysow siostry, mozemy dac pomoc jej od czasu do czasu jesli nie starczy jej na rachunki itp ale na tym pomoc sie konczy. Nie dalo sie przetlumaczyc, powiedzial,ze jego siostra nie bedzie mieszkac jak bydlo po pokojach i mam sie z tym pogodzic, Zagrozilam,ze umawialismy sie,ze nie bedziemy utrzymwac jego rodziny, i nie cche ze harowal tez na nia ijeszcze wiecej go w domu nie bylo. argumentowalam,ze nawet nie ma na zrobienie prawa jazdy jak twierdzi pieniedzyt ani na inne dodatkowe potrzeby a ja kaprysy siotry zawsze znajdzie pienidze i ja nie cche takiego zycia. Ich matka nie pracuje i nie zzamierza z jakiej racji my mamy lozyc sie na ekstrawagancje siotry, szczegolnie po sytuacji z kasynem. W koncu zdesperowana powiedzialam,ze albo jej powie ,zeby wziela wspolokatorke i nie bedziemy jej finansowac tylko od czasu do czasu pomagac albo wracam sama do Polski ale kompletnie sie chyba tym nie przejal bo nadal zamierza placic. Kompletnie nie wiem co mam robic....
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.