Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

maja553

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

maja553's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

  • Jest tu ponad tydzień
  • Twórca Konwersacji

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Witam, jestem mamą rocznego synka, mam męża jednak nie mieszkamy razem. Mąż regularnie przyjeżdża do nas aby odwiedzić małego i mnie. Mąż pracuje w innym mieście, a ja mieszkam z moimi rodzicami. Taką decyzję podjęliśmy rok temu, z tego względu że ja chodzę na studia zaoczne, stwierdziliśmy że tak będzie łatwiej, tym bardziej że mąż chodzi do pracy na trzy zmiany, byłby zmęczony po nocce zajmować się dzieckiem gdy ja byłabym na studiach. Wychodzi mu tylko jeden weekend w miesiącu kiedy będzie miał wolny całkowicie. No i najważniejsza kwestia, kto zostanie z naszym synem, moi rodzice ze względu na pracę, którą wykonują, mają możliwość zająć się małym, a ja mogę sobie spokojnie w tym czasie iść na studia. Zostało mi jeszcze trzy lata studiów, no i to jest najgorsze bo jak by został mi rok jeszcze to jakoś byśmy to przeboleli, a tak ciężko jest, synek nie widzi taty, raz w tygodniu raptem, albo nawet i na dłużej, jest jeszcze mały, ale z czasem będzie wiedział kim jest jego tato, musi go poznać i spędzać z nim dużo czasu. Nasze małżeństwo też na tej sytuacji ubolewa, nie da się tak żyć. Myśle że wyjściem z tej sytuacji jest kilka opcji. Moglibyśmy zamieszkać razem w mieście w którym mój mąż pracuje, ale dodam że on ma jeszcze kredyt do spłacenia, także dodatkowo byłoby to uciążliwe finansowo, tym bardziej że ceny mieszkań na wynajem nie są małe plus opłaty to całkiem dużo wychodzi, kolejna sprawa, nasz synek z którym ktoś by musiał zostać, w czasie gdy ja będę studiowała, dodam że byśmy mieszkali w tym mieście gdzie studiuje. Moja mama mogłaby przyjeżdżać ale byłoby to uciążliwe, ewentualnie teściowa, jednak nie mam takiego kontaktu z nią, rzadko co odwiedzamy ją. Ciężko by było tu z jakąś pomocą.Ogólnie to by się dało,ale tak jak już pisałam wcześniej byłby problem. Jest druga opcja, to taka że mój mąż mógłby zmienić pracę i zamieszkać w domu razem z moimi rodzicami. Opieka itd. Byłoby załatwione, mój mąż mógłby pracować tak że weekendy miał by wolne, jednak byłby problem z dojazdem do pracy, ponieważ mieszkam z rodzicami na wsi, a mąż nie ma samochodu, nie stać go by było teraz na kupno jakiegokolwiek, na ten moment.tak jak pisałam ciążą na nim opłaty, które musi spłacić. Co mamy robić w tej sytuacji, dodam, że mąż wynajmuje pokój w mieszkaniu i w tym miesiącu, kończy mu się umowa, musimy podjąć szybko decyzję
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.