Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Agusia 22

Użytkownik
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

Agusia 22's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

  • Jest tu ponad miesiąc
  • Jest tu ponad tydzień
  • 7 dni z rzędu Rare
  • Twórca Konwersacji

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Dzień dobry, jakiś czas temu pisałam tutaj o ciężkiej chorobie matki, która po bardzo rozległym zawale serca ( było to 4 marca ) i trzech zatrzymaniach krążenia. Najpierw przebywała na OIOM pod respiratorem a od 1 kwietnia przebywała w ośrodku ZOL ponieważ od tego czasu pozostaje nieprzytomna. Mimo upływu czasu nie było żadnej jej stanu. Ostatnio doszło do kolejnego czwartego zatrzymania akcji serca. Opanowano sytuację kolejny raz przebywa na OIOM od trzech dni. Wokół jej serca zebrało się dużo płynu okazało się że to woda. Lekarze usuwają wodę ale nadal się gromadzi. Opuchlizna ciała jest coraz większa. Pojawiła się wysoka gorączka .Czasem leży w kałuży bo z jej brzucha wylewala się woda. Lekarze określają stan jako krytyczny. Serce bije coraz słabiej boję się tego co się wydarzy. Więc chciałam zapytać Na co się przygotować? Jak poradzić sobie ze strachem ? Tak po prostu co robić? Jak przyjąć taki stan rzeczy do wiadomości?
  2. Dobry wieczór, Chchciałabym tu podzielić się swoimi doświadczeniami. Otóż moja 64 letnia mama chorujaca od paru lat na arytmie serca. 4 marca doznała bardzo rozległego zawału serca. Jeszcze w domu doszło 2 razy do zatrzymania krążenia mamę przewieziono na OIOM była pod respiratorem tam doszło do kolejnego trzeciego zatrzymania akcji serca. Udało się opanować sytuacje jednak od tej pory pozostaje nieprzytomna. Od 1 kwietnia przebywa w ośrodku ZOL jest tam poddawana rehabilitacji ma dobrą opiekę. Powiedziano mi, że jest taka możliwość aby obudziła się. Jednak mijają trzy miesiące a żadnej poprawy sytuacji nie ma. A nawet ostatnio wydaje mi się że jej serce bije coraz słabiej i słabnie oddech. Jestem już zmęczona całą sytuacją i nieco przerażona. Nie wiem czy jest sens czekania na cokolwiek. Co jeszcze mogę zrobić? Na co powinnam się przygotować? Bardzo proszę o podpowiedź jak sobie radzić w takiej sytuacji?
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.