Witajcie potrzebuję pomocy.
Mieszkam za granicą już od ponad sześciu lat niestety jest to mała miejscowość ludzie nieufni a ja jestem z dwójką małych dzieci poznawanie nowych ludzi idzie po grudzie. Ostatnio zaczęłam mieć małe zaniki pamięci.
Ogólnie czuję się mało zmotywowana ale nie wydaje mi się bym miała depresję. Nie wiem za bardzo co robić czuję się zagubiona samotna i trochę jakbym nie miała perspektyw na zmianę tej sytuacji. Czy może ktoś znajduje się w podobnej sytuacji i chciałby o tym ze mną porozmawiać chętnie umówię się na rozmowę.
Dzieki
