Czy to może być psychoza lub schizofrenia?

[gutzberserkk]

Witam. Prawie każdego dnia, kiedy kładę się i myślę o moim dniu, o pewnych rzeczach, które zrobiłam itp. nagle dostaję tych dziwnych halucynacji. Mogę leżeć przez około minutę i po prostu mieć tę wizję nagle, nawet nie zamykając oczu. Najdziwniejsze jest to, że nie jestem śpiąca czy ogólnie w stanie snu, więc nie może to być sen lub coś podobnego. Zawsze gdy mi się to przytrafia mam oczy szeroko otwarte, słyszę wszystko dookoła mnie, po prostu nie mogę przestać widzieć tego, co mój mózg mi pokazuje. To zwykle jest dość dziwne lub przerażające nawet. Czuje się jak mój mózg gubił się w moich myślach. Zazwyczaj, nagle skupiam się na jakimś przedmiocie lub osobie. To jest prawie jak błysk. Nie wiem jak to lepiej opisać. Potem po prostu się to dzieje, nie mogę wyjść z tej wizji czy uczucia, mimo że jestem w pełni świadoma. Obraz jest zniekształcony i mam wrażenie, że uciekam lub chowam się przed czymś przerażającym. To nie jest tak, że goni mnie jakiś demon czy coś, to tylko moje typowe codzienne otoczenie i normalni ludzie, ale migają mi przed oczami, powiększają się, zniekształcają itp. Myślę, że to jest właśnie to dziwne uczucie, które czyni to strasznym.

 Nigdy nie miałam żadnych neurologicznych albo psychologicznych problemów kiedykolwiek. Moja matka ma epilepsję, nie wiem jaki typ, ale nie ma z nią po prostu żadnego kontaktu.

Mogę podać więcej szczegółów jeśli to konieczne.