Co się ze mną dzieje ...

[Dusiaxoxo]

Mam 24 lata .. wiem że to młody wiek ale dzieje się ze mną naprawdę źle .... Od kiedyś pamiętam mam wrażenie że wszystkim tylko przeszkadzam że dla nikogo nic nie znacze nie umiem rozmawiać o swoich problemach bo nie chce się ludzią narzucać... Każdy mój związek kończył się w taki sposób zostawiona mnie dla kogoś innego przez co mam wrażenie ze tak łatwo mnie zastąpić ... Potrafię cały dzień chodzić uśmiechnięta a jak tylko zostaje sama płacze i nie chce być na tym świecie....  Wszyscy podziwiają jaką ja jestem ciągle szczęśliwa ale nie jestem w środku bardzo mocno cierpię ... Do tego mam straszne skoki nastroju jestem miła zaraz robię się nerwowa ... Wystarczy że ktoś nie ma dla mnie czasu w mojej głowie rodzi się że ten człowiek ma mnie już dość że byłam tylko zabawka w jego oczach przerażam sama siebie ...