Skocz do zawartości

Marnuje sobie życie i umacniam ten stan


Polecane posty

Cytat

Witam. Mam 26 lat, mężczyzna. Od 5 lat siedzę tylko w domu i markuję życie. Mieszkam z rodzicami. Jest nas szóstka w domu. Rodzice, ja, siostra i brat ze swoją żoną. Brat 4 lata starszy niedługo sie wyprowadza bo już kończą wykańczanie domu. Nie wiem jak mówić/nazwać to co mi doskwiera więc może opiszę jak wyglądało i wygląda moje życie. Z bratem wogóle nie rozmawiam i nie rozmawiałem, jest 4 lata starszy. jak mam wyjść od siebie z pokoju a słysze, że idzie korytarzem to jeszcze się wycofam pokręce się po pokoju udając coś, otwieram szuflade poszuram czymś w środku żeby nie było, że czekam pod drzwiami aż on przejdzie do siebie (ma pokój obok) i wtedy wychodzę . Oczywiście nie da się całkowicie unikać kontaktu mieszkając w jednym domu. Mijamy się na schodach pomiędzy parterem a piętrem to on patrzy się na mnie ja na niego albo przed siebie. On jest ten dobry syn który ma wykształcenie, pracuje u ojca mimo że ojca nie szanuje (przynajmniej z moich obserwacjii) , nie pije dużo ( zawsze na różnych zjazdach rodzinnych u babci, na imieninach, chrzcinach, itp. pije pare kieliszków albo wogóle) a ja zawsze pije wystarczy tylko, że jest jakaś druga osoba która rozpocznie czy spyta i nie odmówię i tak długo jak ktoś leje to pije. Kilka razy, zresztą jako jedyny kompletnie się upiłem, rzygając w kiblu. W domu sam wieczorami regularnie pije codziennie oglądając telewizor lub film z laptopa. Jednego dnia tylko piwo, innego kupie sobie wino, innego kupie butelke whisky która mi starcza na 5 dni. Taką mam rutyne. Przychodzi tylko wieczór, alboraczej noc bo godz. 22 nikogo nie ma na parterze bo powoli kładą się spać a ja wtedy schodzę na dół i zaczynam swó rytuał. Siedzenie do 2 w nocy oglądając film na laptopie albo telewizorze popijam w zależności odtego co stoi w barku rodziców ( teraz częściej sam sobie kupuje co jest jeszcze gorsze bo wcześniej wmawiałem sobie, że pije bo stoi). Najgorsze jest to, że teraz jestem w takim dołku że już nawet nie potrafię pić a przez to nie potrafię pójść spać i siedzę nawet do 4 nad ranem oglądając mase niepotrzebnych pierdół/programó w telewizji i wstaje o 12 w południe. Popalam też popierosy na przemian z e-papierosem. Popalam bo palę moż 3 do 5 dziennie cienkich papierosów mimo ż jakby psychicznie wypieram to z,siebiei jak palę pomimo, że palę od 3 gimnazjum to czasami tak mnie dusijak bym nigdy nie palił i palił pierwszego w swoim życie. I nie rzucam tylko na siłe palę po kilkunastu minutach drugiego żeby zacząć odczówać przyjemność przy paleniu. Palę tylko w domu i tylko w kotłowni przy piecu żeby nikt z rodziny mnie nie widział, chociaż od 5 lat wszyscy wiedzą, że palę ale jeszcze nikt mnie nie widział. Potrafię wyrzucić całego papierosa dopiero co rozpalonego do pieca jak słyszę, że ojciec wchodzi do kotłowni i zrywam się na proste nogi z pod drzwiczek a on mówi ,,pal sobie pal''. Ja nie chce żeby to, że palę stało się akceptowane. Za każdym razek kiedyodzywam się do rodziców słyszåc swój głos słysze głos brate. Taki sam ton taki sam dźwięk. Oglądam w telewizji to czego on nie ogląda chociaż często zastanawiam się kim ja się staję oglądając to co oglądam i przełåczm kanał jak on przychodzi żebynie uważał mnie za głupka że oglądam jakieś durnoty bo siedze i oglådam jak leci. Jak oglądam na przykład serial którego on jest fanem to przełączam żeby nie wiedział, że też go oglądam a co by znaczyło, że co mamy wspólnego.

Ogólnie robie rzeczy których nie chce robić a jeszcze bardziej je umacniam w swojej psychice. Jak bym jechał samochodem bez kiedownicy i pedałów. Zachowuje się tak że mimo, że coś wiem na jakiś temat i na siłę wtrące się do rozmowy kiedy słyszę jakie głupoty gadają jak np gada brat z mamą i ojcem to i tak powiem coś co wiem w taki chotyczny sposób, że wychodzę na durnia który coś zmyśla.

Szanowny Panie,

jak długo jeszcze zamierza Pan siebie niszczyć, rujnować własne samopoczucie i zdrowie? Skoro Pan wypowiada się na tym forum to podejrzewam, że przynajmniej momentami dostrzega potrzebę wprowadzenia zmian w swoim sposobie myślenia i funkcjonowania. Podczas konsultacji psychologicznej rozpoznane zostałyby przyczyny tego stanu rzeczy i można by rozpocząć pracę na rzecz poprawy. Proszę rozważyć kontakt ze specjalistą, bo jak tak dalej będzie Pana zdrowie (w tym również psychiczne), może się drastycznie pogorszyć, a wtedy wprowadzanie zmian jest dużo trudniejsze. Proszę nie zwlekać; mężczyźni mają taką tendencję do odkładania pracy nad sobą w nieskończoność, a to jedynie pogarsza sprawę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.