Witam jestem 30-letnia wdowa i mama 2 dzieci,nie wspominam milo swojego dziecinstwa ,juz jako dziecko czulam sie nje kochana,mama od samego początku mnie porównywala do innych dzieci czulam sie gorsza za kazdym razem nie potrzebna,bezuzyteczna.Jako nastolatka dokonywalam samookaleczen plytkich naciec ba przedramieniu po konsultacji psychiatrzycznej stwierdzono ze nic sobie nie jestem w stanie zrobic w ten sposob wyrazam emocje.Cale moje zycie jest pogonia za miloscia usilnie pragnę byc kochana oraz dla kogos wazna przez to kazda kolejna relacja dla mezczyzn oparta jest tylko i wylacznie