Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

zielony1A

Użytkownik
  • Zawartość

    32
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez zielony1A

  1. Na początku czerwca co był długi weekend przed nim miała mi napisać czy widzimy się czy nie ja napisałem co ze spotkaniem nic nie odpisała i tydzień nie pisałem i nic się nie odezwała, myślałem zeby pojechać i porozmawiać albo cos zmieniamy albo kończymy definitywnie
  2. Nie wiem wlasnie, ale to lepsza opcja przestać pisać i odezwać się dopiero w sierpniu? Może przez ten czas ona w końcu pierwsza odezwie się
  3. Tak są zaklepane, ale one dopiero są w sierpniu, myślałem zeby pojechać niezapowiedzianie, zrobić jej niespodziankę lub porozmawiać z nią, ale nie wiem czy to jest dobry pomysł, przestać pisać i poczekać kiedy może ona się odezwie
  4. Witam, mam taki problem i nie wiem co mam zrobić i myśleć, rozstałem się z dziewczyna i jesteśmy na etapie odbudowy już dłuższy czas, inicjatywa kontaktu wychodzi z mojej strony ciagle, często bywa tak ze pisze lub dzwonię ale ona nawet na drugi dzien nie odpisuje nie oddzwania, proponuje spotkania to albo na takiego SMS nie odpisuje albo ciagle mówi ze nie może, ale zaproponowałem jej czy pójdzie ze mną na dwa wesela od razu zgadza się, co mam myśleć o tym wszystkim?
  5. Mielismy rozmowe przez telefon, ale wyniklo z niej ze ona chcialaby zebysmy byli razem, ale jest zrazona i ta nasza relacja jest znikoma, tylko ja pierwszy pisze do niej, wymieniamy 2 albo 6 wiadomosci przez telefon praktycznie nie rozmawiamy, i wiadomosci koncza sie ze ona nie odpisuje, zapytalem sie jej w sms czy miala by ochote spotkac sie i nie odpisala juz na ta wiadomośc, w tamtej rozmowie mowila tez ze potrzeba czasu ze to nie jest decyzja na dzisiaj na tydzien zeby podjac decyzje czy bedziemy razem czy nie bo to zalezy od kilku czynnikow( ale nie mowila jakich) i nie wiem kiedy moze podjac decyzje, a w zasadzie malo co rozmawiamy, nie wiem co mam zrobić z ta sytuacja...
  6. Ja powiedziałem do niej że jesli nie bedzie mogla pogodzic studiow pracy i mnie to zeby zrezygnowala ze mnie tak to zabrzmialo( i to ja zabolalo ) od tamtego momentu chcialem naprawic relacje, ale nie szlo namzaczalem ja odpychac, az doszlo do tej rozmowy, teraz przez tydzien nie rozmawiamy w ogole ze soba
  7. Witam. Ostatnio miałem rozmowę z dziewczyną która powiedziała żebyśmy z związku przeszli na znajomość i poznali się lepiej zaczeli od nowa i po woli etapami odbudowali to, mamy fundament i zebysmy go nie skruczyli. Co można myśleć o tym?
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.