Wiktoria87

Mam 32lata I jestem samotna mama. W tej roli czuje sie bardzo dobrze,ale boje sie nowego zwiazku.Za kazdym razem jesli ktos chce sie spotkac poznac ja sie wycofuje. Tłumacze innym,ze podoba mi sie bycie samej, ze tak mi dobrze,ale do konca tak nie jest. Mam skrajne emocje...z jednej strony bardzo chce a z drugiej bardzo nie chce. Ogarnia mine lek,strach. Gdy ktos mine widzi moze stwierdzic pewna siebie ....a jest zupełnie odwrotnie. Boje sie ze bedac w zwiazku facet mine zostawi dla ładniejszej,madrzejszej...ze ja nie mam nic do zaoferowania...mieszkam z rodzicami, nawet nie mam stałej pracy tylko staz. Boje sie tez czy rodzice go zaakceptuja,córka....Nie chce zostac sama do konca zycia a boje sie tez z kims byc i wstydze jak w podstawówce...wiem to głupie