Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

kamiljj

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

kamiljj's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

  • Twórca Konwersacji

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Cześć, jestem 19-letnim chłopakiem, mam skomplikowany problem, ale postaram się go streścić. Od kiedy pamiętam czułem potrzebę, aby każdy wiedział o moich "cierpieniach". Nie musiało to oznaczać konkretnej rzeczy, ale w ogólym znaczeniu, że jestem nieszczęśliwy. Potrzebowałem, aby ktoś zwrócił na mnie uwagę i poprostu o tym wiedział. Nie zawsze zdając sobie z tego świadomość, kłamałem ludziom wyolbrzymiając to jak bardzo mi źle, specjalnie robiłem sobie krzywdy, fantazjowałem o strasznych rzeczach, które mogłyby mi się przydarzyć. Przeważnie chodziło o choroby, fizyczne jak i psychiczne. Wyszukiwałem objawy i naśladowałem je z nadzieją, że ktoś to zauwarzy (zazwyczaj chodziło o moich bliskich, ale nie gardziłem uwagą nieznajomych). Wściekam się, gdy ktoś mówi mi o swoich problemach, ale jednocześnie czuję się winny, że są osoby, które "cierpią naprawdę", a nie tak jak ja – jedynie udaję. Zauwarzam, że gdy słyszę o problemie innej osoby, który uważam za ważniejszy od mojego, od razu czuję, jakbym utracił "prawo do czucia", czuję się zdradzony, pomimo tego, że ta osoba wspiera mnie, czuję się, jakbym nic nie znaczył. Wtedy zamykam się w sobie, przestaję robić tą moją maskaradę. Ale nie na długo, bo potrzeba tego jest ważniejsza niż cokolwiek. Gdy nie udaję jakiejś choroby czy jakiegoś problemu, nie wiem kim jestem i co powienienem ze sobą zrobić. Proszę o pomoc.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.