Hej, mam 30 lat i od roku jestem w podobnym związku, między nami wszystko zaczęło się psuć w momencie kiedy zaczęłam z nim rozmawiać, że zamiast ze mną żyje z mamą i teraz jest tylko gorzej... myślę że z tym nie da się nic zrobić, sama nie wiem co mam robić i mi to przynosi załamanie nerwowe.
Także dam Ci radę, której samej sobie nie umiem dać - uciekaj jak najszybciej jesli tylko jeszcze masz siłę