Kunek_1984

Witam Mam problem z poczuciem odstawienia przez partnerkę . Dwa miesiące temu moja partnerka zapoznała dziewczynę i zaczęło wydawać mi się że zostałem odstawiony na boczny tor . Spotkały się na kawie dwa razy jednak codziennie piszą lub rozmawiają i wszystko jest ok kiedy mnie nie ma w domu jednak kiedy jestem to wkurza mnie niezmiernie że poświęca czas komu innemu niż mi. Ja dużo pracuje więc rzadko bywam w domu najczęściej sobota niedziela . Niestety jej nowa znajoma ma tylko wolne niedziele i tu powstają kolizję ponieważ czuję się odstawiony kiedy to na wolnym dniu zamiast spędzać czas ze mną to woli z nią , tłumacząc przy tym że przecież to nic strasznego i że dopiero 2 raz się spotkały i że wymyslam problem. Najczęściej kończy się to tym że mówi iż jest wolna i może robić co chce . Wiem że ma rację ja jej nigdy nie broniłem aby wychodziła do znajomych jednak od jakiś 2 mies. Nasze stosunki bardzo się pogorszyły . Tłumacze jej że nie czuje ani miłości od niej ani żadnego wsparcia i że czuje się niesprawiedliwie kiedy wychodzi bądź wisi na Viber zamiast ze mną chociażby wyjść na spacer . Dodatkowo tamtą dziewczyna przeniosła dziecko do klasy w której jest nasze . Gdzie teraz ciągle jest pretekst do kontaktu . Czuję sam że to zazdrość tylko nie wiem skąd się wzięła bo raz że to kobieta a dwa że nie mam za bardzo podstaw . Uczucie odrazy do jej koleżanki mam tak duża że jak słyszę jej imię to mi się robi niedobrze i przez to są ciągłe kłótnie między nami bo ja nie rozumiem czemu ona tak lgnie do tamtej kobiety a ona znowu nie do końca widzi to że mi chodzi głównie o to że koliduje w czasie którego i tak mamy dla siebie mało . Potrzebuję pomocy ,kocham moją partnerkę jednak już doprowadziło to do mojej wyprowadzki . Dwa dni temu kiedy wróciłem przyszła wieczorem wiadomość od tej dziewczyny żeby się spotkały na drugi dzień .poczułem się okropnie bo po pierwsze partnerka znowu bez mrugnięcia okiem zgodziła się pomimo że mnie nie widziała 2tyg. Poczułem się znowu odsunięty i oszukany