sylwiaaaa
-
Zawartość
6 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Sklep
Pliki
Kalendarz
Artykuły
Blogi
Posty napisane przez sylwiaaaa
-
-
Poszukaj pomocy na zewnątrz. Rodzina, to prawda powinna być podporą,ale jak widzisz nie zawsze tak jest. Nie znajdziesz miłości tam gdzie jej nie ma. Ratuj się ! Idź do psychologa, na pewno Ci pomoże. Zadbaj o siebie, doceń to co masz, doceń siebie.Pokochaj siebie!
Znajdź coś co będzie odskocznią o tego złego co się u Ciebie dzieje.
Będzie dobrze, jeśli zaczniesz w to wierzyć.
-
Postaw sprawę jasno! Związek to dwoje osób. Ty i on a nie Ty, on i jego ex, do której być może coś czuję, bo nie potrafi postawić na swoim. Nie potrafi podjąć decyzji. Dzieci nigdy nie są przeszkodą do budowania relacji.Jeśli sąd ustalił widzenia z dziećmi to na pewno ich nie straci. Ciebie może stracić bardzo łatwo, swoim niezdecydowaniem.
Nie bój się prosić o wyjaśnienia. Niech zdecyduję i nie angażuje Ciebie w jego problemu,które z perspektywy czasu nimi nie będą.
Powodzenia!
-
Jak długo może to boleć ?
Czy pół roku to nie za długo?
Zdaję sobie sprawę,że przez to co się stało nie jestem już taka jak kiedyś. Szybciej się denerwuje, jestem smutna i rozdrażniona.Nie lubię tego w sobie, chcę się tego wyzbyć. Zapomnieć, wyleczyć, żyć ..
-
Cześć,wszystko co piszesz jest do przezwyciężenia. Mam wrażenie,że bardzo przejmujesz się tym co powiedzą inni. Może spróbuj pomyśleć co jest dla Ciebie najważniejsze. Dziecko? Narzeczony?
Z całego serca polecam Ci medytację , to pozwoli Ci się wyciszyć i nazwać swoje emocję. Nie bój się prosić o pomoc najbliższych!
Ja w Ciebie wierzę,
Pozdrawiam, Sylwia
-
Nazywam się Sylwia, mam 25 lat.
Pół roku temu rozstałam się z chłopakiem. Ma inną. Młodszą,ładniejszą...
Nie potrafię zapomnieć, wszystko mi o nim przypomina, praca( w której kiedyś pracował), uczelnia( studiujemy w tym samym budynku), znajomi. Co prawda nie zdradził mnie, ale pewnie by do tego doszło gdybym w odpowiednim momencie nie poczuła,że coś jest nie tak, że przestaje mnie kochać. Nie ma dnia,żebym o tym nie myślała, non stop jest w moich myślach. Czy z tego da się wyleczyć? Jeśli tak, to jak ?
Jest mi trudno
w Inne, psycholog online, psychoterapia Skype
Napisano
Uwierz w siebie !