Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Hela

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Hela's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Jestem rozwódką od 2 lat, mam 33 lata. Wychodząc za mąż miałam 22 lata, nikt mnie nie zmuszał do ślubu, chciałam. Po roku odezwała się do mnie moja pierwsza miłość. Pisaliśmy, gadaliśmy, i się zaczęło, spotkania, seks its. Romans trwał kilka lat. Potem poznałam ciekawego mężczyzny, Marcina, zainteresował mnie swoją osobą, tajemniczością, z czasem zaczynał mi się zwierzać z życia .Zaczęło się tak samo jak z tamtym. Tylko, że tego faceta pokochałam. I teraz najgorsze ☹️, spotykałam się z obydwoma facetami naraz, jak kur..a jakaś, wiedziałam, że robię źle,a jednak nie mogłam zaprzestać spotykać się z tym pierwszym choć ograniczyłam kontakt. Nie chodziło o seks. Nie wiem czemu, przecież to było łatwe do zrobienia,nic prostszego"nie będziemy się więcej spotykać"i tyle. Marcinowi wpajałam do głowy, oszukiwałam, że kiedy go poznałam zaprzestał znajomość z tamtym, ale on coś przeczuwał. Dla Marcina się rozwiodłam, zamieszkałam z nim, jak dla mnie nasze początki były jak bajka, idealnie, on pokochał pierwszy raz, zaufał. Tydzień temu wyznałam mu prawdę, że spotykałam się nie tylko z nim ☹️, zawalił mu się świat, że wszystko co było z początku tak ważne dla nas, nasze poznania, wyznania, obietnice były fałszywe i nieszczere. Ale tak nie było, ja naprawdę wszystko co z nim robiłam,co mówiłam było szczere, ja to wiem, ale go zdradzalam.... Nie wiem jak z nim teraz rozmawiać, nie chce się dać nawet dotknąć, nie odzywa się. Pomóżcie mi wytłumaczyć dlaczego tak robiłam, bo ja nie potrafię mu i sobie na to odpowiedzieć.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.