Justyna06

Jedyne co mu sprawia przyjemność , to palenie Kiedyś picie , ale dawno już nie pił Mówi że nie może... Próbowaliśmy namówić go na wizytę domową lekarza rodzinnego a nawetpsychologa ale boimy się że ucieknie bo i tak nas straszył.. Dzięki za radę , z tym MOP-sem

Nikomu nigdy nie mówił o tym na co choruje, pamiętam tylko że lekarz medycyny pracy, nie chciał przedłużyć mu badań okresowych ze względu na zły stan płuc, był może na dwóch wizytach u specjalisty i na tym się skończyło. Było to około 4 lata temu... Później zwolnili go z pracy... Nigdy więcej nie był u lekarza I nie chciał o nich słyszeć. Zawsze zniechęcał swoją chorą psychicznie żonę i matkę żeby nie wierzyły lekarzom , bo oni kłamią... Ona cichutka i pogłębiona w swojej chorobie , w pewnym stopniu uzależniona od niego przytakiwała mu.. Także jak widać teść choleryk, w pewnym sensie dyktator.... Ale jego dzieci i tak nie dają za wygraną proszą i wierzą że w końcu się zmieni ... Tylko czy nie będzie za późno (...)

Jak pomóc mojemu teściowi? Mój teść kilka lat temu zaczął się leczyć , ponieważ miał stwierdzoną chorobę płuc. Przerwał leczenie.... Od stycznia tego roku , zaczął gasnąć, w oczach.. Problemy z oddychaniem , bóle wszelkiego rodzaju.. . Każdy członek rodziny próbował go namówić , prosić, żeby poszedł do lekarza. Wszystko na nic:( Wszystkie argumenty , że jest nam potrzebny , że jego chora na schizofrenię żona nie poradzi sobie bez jego pomocy... Wszystko na nic... nie dociera nic:( Powtarza tylko jedne słowo "trupa się nie leczy Pomocy!