Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

PatrycjaK

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

PatrycjaK's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

  • Twórca Konwersacji

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Witam. Jestem w związku małżeńskim od 6 lat. Mamy 3-letniego syna o którego długo się starałam a finalnie skończyło się na in vitro. Mój mąż od zawsze szukał pretekstu do kłótni. Wracał z pracy nadasany i tak mijały nawet i 2 miesiące gdzie chodziłam za nim, prosiłam o rozmowę, wyjaśnienie. A on odpowiadał ze nie ma ochoty ze mną rozmawiać. Były wyzwiska, pogarda z jego strony. W Łóżku mało aktywny. Gdy dochodziło do zbliżenia pomiędzy nami to zawsze z mojej inicjatywy I to ja musiałam "pracowac". Mąż zawsze leżał jak kłoda. Wiele razy mnie odrzucił. Mowil ze nie ma ochoty albo ze nie, bo nie. Znalazłam w jego tel tydzień temu na portalu randkowym konwersacje z mężczyznami. A raczej flirt. Wysyłają sobie nagie zdjęcia penisów, odbytu, pisząc przy tym jaki jest wspaniały, jak się podniecają, dochodzą. Dzwonią nawet na kamerce zeby razem się doprowadzić. Używają zwrotów kotku, musiaczku. Planują spotkanie w realu zeby zaznac swoich ciał. Mój mąż pisze tam, że lubi takie zdjęcia, filmy, że lubi się sam bawić ale ze pragnie innego faceta, że chce zrobić z nim pozycję 69, chce zlizac cala jego sperme co do kropli albo ze "wyliże mu między pośladkami az będzie lsnil" Jestem w totalnej rozsypce. Nie wiem jak mam zacząć z mężem rozmowę, boje się jej. Jesteśmy na etapie wykończenia domu. Wspolny kredyt. I ten ogromny żal który noszę w sobie, że dlaczego to wszystko przekreślił dla kilku chwil uniesienia i to z facetami.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.