Dzień Dobry,
Jestem tutaj nowa osoba i nie wiem do końca jak działa ta pomoc ale chciałabym uzyskać tutaj poradę żeby wiedzieć jakie mam dalej podjąć kroki.
Mam w tym momencie 39 lat mieszkam w UK w ciągu 8 ostatnich lat sporo przeszłam. Smierć taty, toksyczne relacje z siostra, toksyczny związek po rozstaniu moja siostra utrzymuje kontakty z moim byłym partnerem zupełnie się do mnie nie odzywając. Od jakiegoś czasu mam ataki paniki i histerii, które mam wrażenie przestaje zupełnie kontrolować. Jednego dnia wszystko jest wporzadku drugiego cały czas płacze. Potrafię plakac cały dzień i nic nie jest w stanie mnie uspokoić . Mam cudownego partnera, który stara się jak może żeby mnie wspierać ale widzę ze dla niego jest to tez mega stresujące i on tez traci cierpliwość. Nie wiem co robić i jak sobie pomoc bo mam wrażenie ze te ataki się nasilają i są już silniejsze ode mnie.
Bardzo proszę o poradę