Skocz do zawartości

Carlos Santana, nie pogrywaj z przebudzeniem, woke i kulturą anulowania


psycholog Rafał Marcin Olszak

1030 wyświetleń

Podczas jednego z koncertów, muzyk Carlos Santana wygłosił takie słowa: „Kiedy Bóg stworzył ciebie i mnie, zanim wyszliśmy z łona, wiedziałeś, kim jesteś i czym jesteś. Później, kiedy z tego wyrośniesz, zaczniesz widzieć rzeczy i zaczniesz wierzyć, że możesz być kimś, co dobrze brzmi, ale wiesz, że coś tu nie gra. Bo kobieta jest kobietą, a mężczyzna mężczyzną. Otóż to. Cokolwiek chcesz robić w ukryciu, to twoja sprawa. Nie przeszkadza mi to”.

I tym sposobem naraził się wyznawcom "woke" (wybudzenie). Społeczność LGBTQ+ zareagowała w Internecie błyskawicznie. Wygląda na to, że nikt, nawet artysta czyli wolnomyśliciel z definicji, nie może mówić, co sądzi, bez ryzykowania, że spotka go za to nagonka lub kultura anulowania. Co z wolnością słowa i poglądów? Do czego takie ograniczanie swobody wypowiedzi i ujednolicanie perspektyw doprowadzi? Czy dyskurs będzie jeszcze możliwy, czy groźba zakrzyczenia powodować będzie większą autocenzurę? Czas pokaże.

 

 

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.