Pani Kasiu, artykuł w punkt, rady celne. To prawda, że depresja jest podstępna i nie ma wyraźnych granic, a zauważenie, kiedy nawraca wymaga wprawy-poza tym to dziwna choroba, w której niby żyjesz, ale wewn. jesteś jakby pusty i martwy, niby jest ci smutno, a wewnątrz jest też dużo złości. Niby na czymś ci jeszcze zależy, ale wybierasz życie w rozczarowaniu, bo zawalczenie o coś jest ryzykowne, a ty nie chcesz ryzyka, wolisz bezpieczny stan depresji i rezygnacji...Więc sabotujesz to, co przyjemne i wybierasz życie bez pragnień.
Depresja może być podszyta żalem i złością - więc jeśli