Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Rafael

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Rafael

  1. Mam 44 lata. Jestem opiekunem w domie pomocy spolecznej . 

    Jestem żonaty. Mam dwoje  dzieci. 

    Generalnie jest ok. Śpię krotko i jestem trochę zmęczony.  Zawsze bylem porannym ptaszkiem od dziecka. 

    Od 2016 zdrowie mi trochę szwankuje.Mialem zabieg na kolano ACL.  Troche wcześniej  wychodzily mi na twarzy male plamy w 2017 zdiagnozowano mnie ze wirus Hsv1 powoduje powazne puchniecie twarzy co pare tygodni. Jestem na acyklowirze 800 g dziennie.  Odkad biore leki jest dużo lepiej. 

    Od września 2019 zaczalem miec problemy ze snem ,  mianowicie wczesne wybudzanie ok 3 rano a pojscie do łózka ok 23.00. To trwa do dziś  czasamo lepiej , budzę siesię  ok 5 rano i po śnie. 

    Poczatkowo myślałem  ze to praca zmianowa. 

    Lekarz pierwszego kontaktu w grudniu dal mi Zolpidem i inny jakis do używania okazyjnego ale po kilku razach czułem sie fatalnie.  Sen na drugi dzien 2-3 godz tylko.  Koncem  roku odrzucilem to i zacząłem wychodzić na spacery. Czytac więcej.  Alternatywnie chodzilem na reiki masaż  , różaniec.  Jest troche lepiej . 

    Lekarz dal mi leki na depresję ale nie wiem czy ją mam. Nie wziąłem leków.  

    W lutym spuchnely mi srodkowe palce u rąk. I balem sie ze to  rzs. Czekam na badania krwi w maju. W listopadzie badania ogolne krwi byly dobre.  Palce sa teraz ok. Bez bolu.

    Niestety wirus Hsv 1

    odezwal sie w styczniu i marcu. Pewnie ze zmęczenia. Wtedy przechodzi w tydzień  i wracam do normy. Zawsze chodzilem do pracy. ostatnio zadzwonilem ze jestem chory. 

    A od poczatku 2020 juz  4 razy po 3 noce jak mialem noce w pracy. 

    Pomocy to juz trwa 6 miesięcy. 

    Pomocy

     

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.