Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Noname99

Użytkownik
  • Zawartość

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Noname99

  1. 12 godzin temu, zagubiona_duszczykaa napisał:

    Jak zakończyła się relacja dziewczyny z jej byłym? Może poświęć się dla niej i pójdź razem z nią na rave - przynajmniej będziesz miał na nią oko, różnie bywa na takich typu imprezach. 

    Z tego co mi opowiadała byli ze sobą kilka miesięcy,  po prostu dogadać się nie mogli mieli różne charaktery (czyli ona jest bardziej towarzyska, dusza towarzystwa a on przeciwnie jest niby introwertykiem chociaż nie wygląda na niego, skoro też lubi chodzić w takie miejsca). 

    Jest to taki problem, że pracuję w gastronomii i rzadko kiedy mam weekendy wolne. Z drugiej strony teraz obiecała się zmienić (czyli koniec z imprezowaniem i ograniczy kontakt z byłym, żeby skupić się na naszej relacji) i pozostaje mieć nadzieję, że to nie będą puste słowa. 

    Dziękuję za odpowiedź ☺️

  2. Witam. Wracam po kilku miesiącach z nowym problemem miłosnym, dlatego przypomniałem sobie o tej stronce. Pewnie często czytacie takie historie, a ja po prostu chce się wygadać i nie chce na prawo i lewo dręczyć moich znajomych z problemami, więc piszę tutaj.

    Otóż od prawie trzech miesięcy jestem w relacji z dziewczyną. Problem zaczął się miesiąc temu, gdy ona odnowiła kontakt z byłym. Spytała się mnie czy nie mam nic przeciwko, oczywiście zapewniając mnie, że nic między nimi nie będzie i z początku żeby nie zaczynać kłótni to zgodziłem się. Z dnia na dzień zaczęła się inaczej zachowywać czyli: nie chciała i do teraz nie ma na to ochoty rozmawiać ze mną przez telefon (wcześniej chętnie rozmawiała pół dnia), przekłada nasze spotkania (w ciągu tego miesiąca może z 3/4razy się widzieliśmy i ledwo na jakieś 3h bo rzekomo niby musiała się uczyć do egzaminu zawodowego, a w rzeczywistości chodziła na imprezy/rave'y ze znajomymi z klasy/szkoły w tym również jej były tam bywał). Gdy się dowiedziałem to tłumaczyła się, że to "spotkania klasowe" i ze później nie będą mieli okazji się spotkać, gdy skończą szkołę. 

    Tylko, że jej były jest mniej więcej w moim wieku (raz go widziałem i nie był on do mnie zbyt przyjaźnie nastawiony, w sumie to ze wzajemnością). Dlatego spytałem się jej wprost: Skoro to spotkania klasowe to czemu twój były z wami był jak jest od was z 5 lat starszy co najmniej. Zaczęła się tłumaczyć, że ja nie lubię chodzić do takich typu miejsc, to dlatego wolała wziąć jego niż mnie i później przykładowo jej się spytałem: "gdybym ja z byłą gdzieś na wakacje wyjechał czy byś była z tego zadowolona" i zaczęła się kłótnia, przez którą prawie tydzień do siebie się nie odzywaliśmy. 

    Kilka dni temu się pogodziliśmy i niby wszystko jest okej, ale mimo wciąż nie pokoi mnie to, że ma z tym facetem kontakt. Żałuję, że na początku jej się nie postawiłem i pozwoliłem jej, żeby z nim się zadawała. Teraz jedynie to są drobne kłótnie o to, bo otwarcie jej mówię, że nie podoba mi się ta ich znajomość. A ona twierdzi, że między nimi nic nie ma i nie będzie i w dodatku żeby mnie wkurzać wytyka mi, że ja mam więcej przyjaciółek niż kumpli i takie wytykanie nic nie daje, bo akurat jej pokazuje co ze swoimi przyjaciółkami pisze, że aż wszystkie wiadomości przegląda z zaciekawieniem czy przypadkiem nie pisałem z nimi nieprzyzwoitych treści. Fakt ona również ma więcej kolegów niż koleżanek i mi to nie przeszkadza poza jej byłym oczywiście. 

    Ona również dała mi swój telefon, żebym poczytał wiadomości z jej byłym i odkąd gdy jestem z nią, czyli w ciągu tych 3 miesięcy pisali ze sobą normalnie jak znajomi. I czy może ja przesadzam z tą zazdrością? Bo sobie tak myślę mogłaby również niektóre wiadomości skasować, wcześniej jak z kimś pisała to tak trzymała telefon jakbym nie widział nic. 

  3. Dobrze rozumiem twoją sytuację, bo sam dopiero w wieku 22lat miałem pierwszą dziewczynę, z którą byłem prawie dwa lata. Miałem podobnie, wcześniej nie interesowałem się dziewczynami a w czasach szkolnych wolałem inne rozgrywki niż uganiać się za dziewczynami. Jeżeli terapia ci nie pomaga, to tak jak wyżej pani Joanna pisze: zawsze warto posłuchać podcastów na Youtubie lub Spotify (na pewno jest ich trochę, bo sam do teraz ich w wolnym czasie słucham). 

    I z własnego doświadczenia nie polecałbym (ale to już twoja decyzja) marnować szukania dziewczyn poprzez portale społecznościowe/randkowe, bo różnie bywa - a ostatnio się na tym przejechałem i poznałem dziewczynę, która podawała się za pełnoletnią i mimo to, że teraz dobrze z nią się dogaduje nie zamierzam być z nią w relacji. 

    Najlepiej w wolnym czasie wychodzić z domu, wiadomo o tej porze roku to może nie być łatwe bo większość osób wychodzi jak jest cieplej. Od czasu do czasu nie zaszkodzi wyjść np. do baru lub klubu nocnego - ja akurat tam przez przypadek poznałem ex dziewczynę. Jak nie przepadasz za takimi miejscami, to na pewno znajdą się inne miejsca publiczne gdzie możesz ewentualnie poznać nowe osoby (w tym dziewczynę). 

     

  4. 6 godzin temu, zagubiona_duszczykaa napisał:

    Próbowałeś tej nowo poznanej dziewczynie powiedzieć wprost, że nie jesteś zainteresowany czymś więcej? Co do twojej byłej, miałam podobną sytuację i nie dziwię się, że nie chce z tobą utrzymywać kontaktu. Na pewno nie jedna osoba ci mówiła, żebyś sobie dał spokój. Wiem, że to łatwo powiedzieć ale tak będzie najlepiej - nie szukaj z nią na siłę kontaktu, bo tym bardziej będzie ci trudniej zamknąć ten rozdział. Najwidoczniej potrzebujesz więcej czasu, żeby wyleczyć się z byłej - rok to jednak mało czasu, żeby sie pozbierać (niektórzy to potrzebują x lat czasu). Najważniejsze, żeby nie wpakować się w relacje na siłę z osobą do której nic nie czujesz - chociaż nie oznacza to, że nie możesz dalej szukać innej kobiety, bo być może trafiłeś teraz na taką, której widzisz w niej kumpla a nie kobietę z którą chcesz być.

    Tak nie jedna osoba w tym psycholog do którego chodzę. Gdybym miał z ex wszystko wyjaśnione nie szukałbym z nią kontaktu i w końcu zamknął rozdział ale masz troche racji skoro usunęła wszystkie profile w social mediach i nigdzie nie mogę do teraz ją znaleźć nawet znajomi próbowali mi pomóc znaleźć i nic, a wiem że wciąż mieszka z rodzicami ale i tak nie odważę się tam przyjachać, bo nie raz mi groziła policją a niestety w moim przypadku to nie jest na rękę bo byłem karany także pozostaje mi czekać lub może z czasem będę miał ją gdzieś

    A co do aktualnej mojej koleżanki to tak dwa tygodnie temu mieliśmy poważną rozmowę i wprost jej powiedziałem, że chcę tylko się przyjaźnić bo faktycznie widzę w niej tylko kumpla, mimo że na początku twierdziła że jest pełnoletnia a tak naprawdę w tym roku ma skończyć dopiero 17 lat więc też dlatego nie chciałbym z małolatą się wiązać i spokojnie do niczego nie doszło, nawet nigdy się nie całowaliśmy tylko przytulanie na powitanie/pożegnanie.

    Właśnie myślałem o tym, żeby dalej na spokojnie poszukać innej dziewczyny (starszej) ale to już jednak realnie bo nie chce znów trafić na małolatę i przede wszystkim na tych apkach cieżko facetom znaleźć normalną kobietę chociażby do pisania.

  5. Tak jak w tytule, rok temu zostawiła mnie dziewczyna na której mi bardzo zależało lub być może wciąż zależy i wciąż od czasu do czasu myślę o niej. Mimo to zdaje sobie sprawę, że nasza relacja nie była do końca zdrowa czyli: ja swoje odwalałem (w skrócie można powiedzieć, że dość grubo imprezowałem),a ona bardziej chciała mnie kontrolować, mimo że nigdy jej nie zdradziłem. 

    W sierpniu odnowiłem z nią na chwilę kontakt, ale po 2/3 tygodniach pokłóciliśmy się, a ona stwierdziła że najlepiej będzie jak nie będziemy mieli wcale ze sobą kontaktu. Próbowałem przed świętami do niej zadzwonić i napisać ale najwidoczniej zmieniła numer, tak samo w social mediach (facebook i instagram) próbowałem ją wyszukać i się nie dało (nawet z innych kont i telefonu). A do jej rodzinnego domu nie zamierzam przyjeżdżać, bo nie chciałbym w swojej sytuacji jaką mam narobić problemów z prawem

    We wrześniu zacząłem chodzić do psychologa, który mi częściowo pomógł i pogodziłem się z tym, że w 99% na pewno nie wrócę do byłej - na pewno byśmy znowu sobie wypominali swoje błędy nawzajem. Z drugiej strony chciałbym z nią się pogodzić i żyć z nią w zgodzie - możliwe, że nie wyjaśniliśmy sobie wszystkiego to dlatego nie jestem w stanie aktualnie z nikim innym się związać. Co prawda dwa miesiące temu poznałem dziewczynę na apce randkowej i powiedziałem tej dziewczynie jaką mam sytuację, więc jak na razie tylko się kolegujemy, a widzę że ona chce czegoś więcej niż przyjaźń. 

    Nie wiem właśnie co dalej zrobić, bo jednej strony nie chce być z dziewczyną w relacji, której nie kocham a jedynie widze w niej kumpla, a z drugiej nie chciałbym z nią kończyć znajomości, bo jednak ją polubiłem i się nawzajem wspieramy... A co do byłej to chyba będę musiał poczekać aż sama do mnie się odezwie (co raczej w to wątpie) lub liczyć na cud, że kiedyś ją spotkam przypadkowo gdzieś...

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.