Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

josefina

Użytkownik
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

josefina's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

  • Pierwszy Wpis
  • Twórca Konwersacji

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Hej,wielkie dzięki za odpowiedź. Spojrzenie kogoś z dystansu pomaga. Spędzamy czas oddzielnie,każde z nas ma jakieś swoje miejsce, ale fakt, może jednak za dużo. Za dużo siedzenia w domu bo typ się zmieniło,kiedyś częściej wychodziliśmy. Fajna podpowiedź bo może warto właśnie wrócić i przypomnieć sobie dlaczego w ogóle zaczęliśmy być razem. Nie,do innych osób/kobiet nie jestem porównywana,bardziej mam wrażenie że partnerowi zaczęły przeszkadzać rzeczy które do tej pory mu nie przeszkadzały,vice versa zresztą. Jestem też po operacji,już jakiś czas minął,histeroktomia i partner twierdzi że to od tej pory się zmieniłam. Zajmował się mną,był ale miałam poczucie że mało tak emocjonalnie ( nie jest wylewny). Fizycznie ale nie psychicznie. Zastanawiam się czy mogłam poczuć się wówczas zaniedbana i to jakoś rzutuje,gdzieś we mnie zostało.
  2. Część wszystkim. Szukam pomocy na forum bo potrzebuje spojrzenia z boku. Liczę że ktoś odpowie a ja przedstawię jak najlepiej sytuację. Jestem w związku ponad 6 lat. Generalnie układało mam się,mamy podobne poglądy chociaż rzecz jasna są różnice. Nasza znajomość zaczęła się od zwykłego koleżeństwa, rzadko się kłóciliśmy i w sumie nadal rzadko kłócimy. Ale właśnie coraz częściej i to o bzdury totalne. Partner twierdzi że nie byłam taka wcześniej,ja z kolei czuje się krytykowana ( nie tak robię,powinnam inaczej np. bzdura typu że nie zakładam gwizdka na czajnik ),czuje się nie taka,niewystarczająca. Rzeczywiście,reaguje emocjonalnie ,nie do końca adekwatnie czasami. Czy ktoś z Was może mi podpowiedzieć jak o tym rozmawiać,co w takiej sytuacji robić bo może macie podobne doświadczenia. Zależy mi na związku i partnerze. Nie mogę napisać że jemu jest też wszystko jedno ale mam wrażenie że utknęliśmy
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.