Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Seweryn

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Seweryn's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

  • Twórca Konwersacji

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Witam Moja dziewczyna Wiktoria ma dość głęboki problem Ona nie chce iść do psychologa a chcę jej jakoś pomóc W skrócie Obwinia się za śmierć matki Obie w tym samym czasie miały nowotwór uwarunkowany genetycznie Wiktoria była zdiagnozowana a jej mama nie była Mama Wiktorii ciągle się nią zajmowała w szpitalu i zaniedbała swoje zdrowie na rzecz córki Dziś Wika uważa że to przez nią jej mama nie żyje Przez tą traumę nie umie wejść w związek bo po czasie gdy zauważa że komuś na niej zależy i że o nią dba, odsuwa się i dystansuje. Ponieważ podświadomie myśli że to samo co spotkało jej mamę spotka też jej partnera W tym przypadku mnie Podświadomie myśli że przez nią będę cierpiał Bo jej mama zmarła bo się nią opiekowała i mnie też czeka coś złego bo o nią dbam Ten mechanizm obronny w jej mózgu powoduje negatywne myśli które ją odpychają odemnie Druga sprawa o której się dowiedziałem to że nie szanuje siebie samej i nie zależy jej na jej zdrowiu Mówiła też że jedyne co trzyma ją przy życiu to jej dwa pieski I że czasem myśli o skończeniu życia ale nie chce się zabijać bo było by przykro jej rodzinie Nie wiem jak mam jej pomóc ale jakoś muszę Chce być przy niej bo ona też chce tylko myśli jej przeszkadzają Udało mi się jej tylko wytłumaczyć dlaczego tak ma że gdy ktoś zaczyna się o nią starać to ona ucieka i miała tak już kilka razy w życiu Dopiero mi udało się odkryć czemu tak ma Więc chcę jej pomóc bo ona nie chce iść do psychologa Przekonałem ją że jej pomogę i że będę przy niej i że ma dla kogo żyć i tak dalej Ale nie wiem co mam robić dalej Przekonałem ją żeby nie uciekała bo zawsze będą ją męczyć te myśli i że musimy to we dwoje jakoś naprawić To jej myślenie Na dodatek ma małą pewność i wartość siebie Ciągle za wszystko przeprasza bo się boi że ktoś poczuje się przez nią źle Ma również dziwne odruchy, nie wiem jak to nazwać Jest jakby strachliwa gdy ktoś zrobi nawet mały ruch albo spadnie jej trochę włosów na brwi to tak jakby ją to przeraża że aż odskakuje czasem Sporadyczne ale nasila się z ilością stresu Rok temu gdy była w Niemczech miała załamanie zamknęła się w sobie i się cięła Tak dała upust swoim emocjom
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.