Dzien dobry,
Z gory przepraszam, ze pisze bez znakow polskich, ale nie posiadam ich na moim komputerze.
Chcialabym sie poradzic w delikatnej sprawie.
Jestem z partnerem od kilku miesiecy, jestem starsza o 6 lat.
Zauwazylam ze, moj partner niezbyt dba o higiene jame ustnej. Niestety, zauwazylam ze rano w ogole nie myje zebow, i go prosilam, blagalam ze jak moze isc do pracy i chuchac nieswiezym oddechem i nic nie dociera. Nie mam ochoty tez na calowanie przez to, ja mu mowie ze przez to nie chce sie calowac to zlewa to i mowi -to nie.
Wieczorem myje ale bardzo szybko i uwazam ze za malo poswieca. Naciskam go i nic to nie daje.
Nawet na higienizacje zebow nie chce isc, bo niestety zolte sa, moze nie jakos bardzo mocno, ale ladnych to nie ma, wystarczylby higienizacja. Nie oczekuje usmiechu z Hollywood, bo sama takiego nie posiadam.
Nie wiem jak do niego dotrzec.
Dziekuje za przeczytanie.