Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

zagubiona_duszczykaa

Użytkownik
  • Zawartość

    19
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez zagubiona_duszczykaa

  1. 47 minut temu, Italiano napisał:

    Jest to taki problem, że odkąd gdy ona wyjechała to ja ciągle do niej pierwszy pisze i można powiedzieć, że coraz słabszy mamy ze sobą kontakt - bo np. jak do niej napisze to musze czekać dwa/trzy dni aż ona odczyta wiadomość lub po prostu wcale nie odczytuje i jeszcze raz pisze. 

    Teoretycznie mogę dać jej unfollow, ale tego nie zrobię. Łatwiej będzie mi usunąć aplikacje żeby po prostu nie wchodzić. Na fejsie to chyba nie mam jej w znajomych, bo od dłuższego czasu nie wchodzę tam. Bez sensu będę ją "informował" i tak po paru dniach odpisze lub wcale nie wyświetli. 

    W takim razie sam sobie odpowiedziałeś. Życzę powodzenia i na pewno prędzej czy później również poznasz kogoś z kim będziesz szczęśliwy :)

  2. Twoi przyjaciele mają rację (znają Ciebie najlepiej), najlepiej zerwij z nią kontakt przynajmniej do czasu gdy naprawdę nic nie będziesz do niej czuł. Jak regularnie do siebie piszecie to wypadałoby jej szczerze napisać co czujesz i wtedy zakończyć kontakt. Jak nie chcesz jej blokować to daj po prostu unfollow na instagramie, a na fb jest opcja żeby przestać obserwować czyjś profil i nie jest koniecznie usuwanie ze znajomych :D A później to najlepiej zająć się czymś, zawsze możesz dodatkowe hobby znaleźć lub spędzać czas ze znajomymi/rodziną. 

  3. Spróbuj z nim na spokojnie porozmawiać, powiedz mu o swoich obawach i jak nie ma nic do ukrycia to niech Ci pokaże co ma na swoim telefonie/laptopie. Skoro pisał z prostytutkami to może warto, żeby poszedł np. do seksuologa? 

  4. Próbowałeś tej nowo poznanej dziewczynie powiedzieć wprost, że nie jesteś zainteresowany czymś więcej? Co do twojej byłej, miałam podobną sytuację i nie dziwię się, że nie chce z tobą utrzymywać kontaktu. Na pewno nie jedna osoba ci mówiła, żebyś sobie dał spokój. Wiem, że to łatwo powiedzieć ale tak będzie najlepiej - nie szukaj z nią na siłę kontaktu, bo tym bardziej będzie ci trudniej zamknąć ten rozdział. Najwidoczniej potrzebujesz więcej czasu, żeby wyleczyć się z byłej - rok to jednak mało czasu, żeby sie pozbierać (niektórzy to potrzebują x lat czasu). Najważniejsze, żeby nie wpakować się w relacje na siłę z osobą do której nic nie czujesz - chociaż nie oznacza to, że nie możesz dalej szukać innej kobiety, bo być może trafiłeś teraz na taką, której widzisz w niej kumpla a nie kobietę z którą chcesz być.

  5. 17 godzin temu, Daniello619 napisał:

    Dzięki za opinie i masz rację nie zgadzam się , bo im dłużej jestem singlem tym bardziej uciekają mi lata na cenne doświadczenia w takich relacjach . 

    Rozumiem twoje doświadczenie , o tych desperacji , może mój temat brzmi jakbym nim był , ale jak ktoś w tej sferze nie ma umiejętności pomimo trudu to sam nie wiem .

    Zależy też kto jakie rady daje i być ostrożnym co się przekazuje takim osobom . Bo na ich miejscu nie chcielibyście słyszeć takich rad np. Samo się znajdzie a teraz się czymś zajmij , bądź prędzej czy później znajdę kogoś , skoro popełniać mogę te same błędy , więc bycie tym samym sobą , nic tu nie pomoże 

    trochę żyje na tym świecie, więc lepiej być samemu niż być z byle kim i później tego żałować (chyba, że również szukasz niezobowiązującej relacji - to jest pewien portal gdzie są większe szanse na znalezienie). Możesz dalej na spokojnie próbować szukać przez apki randkowe (ewentualnie jakieś grupki na fb) lub bardziej spróbować realnie poznać dziewczynę np. na imprezie, na łyżwach - jak jest sezon to na pewno dużo ludzi tam chodzi lub przez wspólnych znajomych

  6. 6 godzin temu, Daniello619 napisał:

    No właśnie gadanie o wieku , że jestem młody , tak zgadza się , jestem młody , ale ten post miał być założeniem , że dostanę od kogoś jakieś rady bardziej od faceta , który sam był na tym miejscu i jakoś sobie dobrze radzi w życiu towarzyskim bo porównywanie problemu od strony męskiej brak powodzenia do strony żeńskiej to dwa różne pojęcia , na które część osób nie zdaje sobie z tego sprawę . Ty może byś się tym nie przyjęła bo dziewczyny zawsze dostaną jakieś propozycje randki od nas facetów . Samo się nic nie stanie, nawet wejscie w związek 

    To tylko moja opinia, nie musisz się z nią zgadzać :) i owszem dostawałam propozycję spotkania od facetów, ale takich co byli zdesperowani lub mieli nie wiadomo jakie zamiary - np. chodziło im tylko o seks.

    Wyżej inny użytkownik napisał, więc może bardziej jego radę weźmiesz niż moją - od kobiety :D 

  7. Ogólnie chciałabym się wyżalić. Od lat mam ze sobą problem, dlatego nie otwieram się do ludzi - od jakiegoś czasu chodzę na terapię - czasami pomaga, a czasami nie. W tym roku skończę 24 lata, a jeszcze żadnego celu nie mam co do mojej przyszłości. Często mam wrażenie, że byłoby lepiej gdyby mnie nie było - ale nie chce mojej rodzinie dokładać tragedii, więc staram się jakoś żyć. Niby pracuje 5 dni w tygodniu, ale tylko po 8h, ponieważ więcej nie mogę przez orzeczenie - pracuje na produkcji, więc w godzinach pracy nie myślę o problemach i skupiam się na pracy. Tak naprawdę nie mam nikogo kto miałby dać mi wsparcie, a na rodziców nie mogę liczyć bo nie raz mi powiedzieli, że wymyślam głupoty lub jestem za leniwa. 

    W sumie dodaje ten wpis czy post (nie wiem jak to tutaj nazwać :D), żeby również inni ludzie mogliby się wyżalić lub wzajemnie się wspierać. 

  8. 18 minut temu, Eliza11 napisał:

    W sensie według mojego partnera on jest pewny swoich uczuć ze mnie kocha i chce o to walczyć i że żałuję to co zrobił jak mnie to zraniło a ja mam strach cały czas wracam do przeszłości i boje się żeby znowu nie być zraniona zależy mi na nim i pociąga mnie pod każdym aspektem ale nie umiem określać nigdy czy kogoś lubię kogoś kocham czy nienawidzę.

    W takim razie pozostaje ci psycholog i terapia. Sama jestem w trakcie terapii i jest trochę lepiej

  9. 1 minutę temu, zagubiona_duszczykaa napisał:

    Może zerwijcie ze sobą kontakt na jakiś czas? Oboje będziecie mogli sobie przemyśleć i wtedy później stwierdzicie czy dalej jest sens walczyć.

    A jak nie wchodzi to w grę. Możecie oboje spróbować terapii u psychologa 

  10. Jeśli nic nie czujesz do tej kobiety, z którą sie aktualnie spotykasz to najlepiej zakończyć znajomość bo nie potrzebnie robisz jej nadzieje lub po prostu powiedz jej wprost jaką masz sytuację, być może zrozumie. 

    Sama po rozstaniu z chłopakiem (z którym już od roku nie jestem), próbowałam kogoś znaleźć na portalach randkowych, ale jednak nie byłam w stanie z jakimkolwiek facetem spotykać się... bo najwidoczniej potrzebuje czasu. 

    Możesz próbować szukać na spokojnie bez presji, ale nie nastawiaj się, że znajdziesz idealną kobietę, bo bardziej może pogorszyć twój stan psychiczny. 

  11. Dzień Dobry lub Dobry Wieczór :)

    Mam 23 lata (imienia wolałabym nie zdradzać publicznie :D). Pochodzę z małej wioski, gdzie wszędzie trzeba dojeżdżać nawet do sklepu :D. Mimo młodego wieku sporo w życiu przeszłam. Zaczęło się od gimnazjum, gdzie nie byłam lubiana i często byłam ofiarą żartów i przez to zaczęłam być nieśmiała i zamknięta w sobie. Tak naprawdę nigdy nie poznałam prawdziwego przyjaciela, bo trafiałam na fałszywych ludzi, którzy odzywali się gdy trzeba było im pomóc lub nawet obgadywali za plecami. Tak samo miałam toksyczną relację z chłopakiem, do którego co chwile wracałam i rozstawałam się z nim - ale na szczęście już zakończyłam ten rozdział i powoli z tego się leczę... tak naprawdę znalazłam się tutaj na tej stronie, bo szukałam wsparcia w tym temacie, za co jestem wdzięczna osobom, które odpowiedziały na mój wpis. Również miałam dużo poważniejsze problemy, ale raczej wolałabym tutaj nie opisywać, bo za długo by to trwało. 

    Jeżeli ktoś z państwa chce popisać, poznać się lub się wyżalić to jestem jak najbardziej otwarta ;) 

    Wesołych Świąt 

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.