Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Amarylis

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Amarylis's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

  • Twórca Konwersacji

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Cześć mam prawie 30lat. Kiedyś byłam bardzo pewną siebie osobą. Nie wiem jak mogłam to zatracić i teraz jestem zupełnie inna.. W momencie gdy zaszłam w ciąże zaczęłam się wszystkim przejmować co o mnie ludzie pomyślą itd. W ciąży miałam tez pierwsza sytuacje z zaczerwienieniem twarzy (zawstydziłam się i zdałam sobie sprawę, ze inni to widzą) i od tamtej pory wszystko się zaczęło. Najczęściej miałam to gdy partner mnie o coś podejrzewał albo wytykał rzeczy z przeszłości wtedy spalałam tzw buraka.. gdy poszłam do pracy wystarczy, ze klientem była bardzo atrakcyjna osoba (nawet dziewczyna a nie jestem Les) i juz robiłam sie cała czerwona na twarzy i czułam jak mi serce bije. Nie rozumiem dlaczego tak reaguje… miewałam sytuacje, ze robiło mi się czarno przed oczami z tego stresu jaki niepotrzebnie odczuwałam. Jak byłam w sytuacji gdzieś np na mieście z moim partnerem i on zobaczył kogoś o kogo mógłby być zazdrosnym (a nie powinien) to od razu patrzył na mnie czy ja patrzę a ja robiłam sie czerwona i tylko słyszałam od niego ze aż czerwona sie zrobiłam. Strasznie się z tym czuje. Niestety tego nie kontroluje!:( miałam takie stany, ze chciałam nawet popełnić samobójstwo bo czułam się ośmieszona przed ludzmi w pracy przez to czerwienienie się.. chciałabym znów być pewna siebie jak kiedyś gdy miałam 18lat.. a gdyby się dało to chciałabym moc wymienić mój mózg na inny gdyby się tylko dało bo widocznie mój nie funkcjonuje za dobrze:( Mam lęki społeczne nienawidzę wychodzić do pracy do ludzi. Wystarczy ze mamy jakies zebranie i od szefa padnie jakies słowo albo jakis temat a ja czuje się winna mimo, ze nic nie zrobiłam! I wyglądam jak bym miała coś na sumieniu.. masakra nie umiem z tym żyć, ze tak sobie wkręcam. Mam wrażenie ze nawet po oczach widać ze jestem przestraszona mimo iż udaje ze nie.. Po alkoholu jestem pewna siebie i nie czerwienie się tak bardzo jednak na dłuższa metę to nie jest wyjście:( w pracy potrafię sobie wkręcić, ze np współpracownica patrzy na mnie i mówi o mnie coś złego itd.. Boje się, ze mogę mieć schizofrenie ?? Raz miałam sytuacje w pracy, ze wydawało mi się ze słyszę rozmowę na holu jak współpracownice rozmawiają, ze coś zginęło i od razu czułam się zestresowana jako nowy pracownik ze mnie podejrzewają o kradzież! Później odwazylam się spytać tej osoby i ona stwierdziła ze nic takiego nie mówiła i dało mi to do myślenia czy ja nie jestem poważniej chora:( i sobie to wkręciłam… stałam się typem introwertyka najchętniej bym nie wychodziła do ludzi meczy mnie praca codziennie odczuwam stres. Nawet jak mam wolne i jestem w domu to mysle co będzie jak pójdę do pracy itd i znowu stres… nie wiem jak sobie radzić. Wyjścia do sklepu tez sa ciężkie nie lubię skupisk ludzi. Czytałam tez dużo o osobowościach na pograniczu i nie wiem czy tez taka nie jestem raz mam inny humor jest wszystko Ok pozytywnie a potem totalny spadek energii i złe emocje… często odczuwam jak bym miała depresje…boje się iść do lekarza bo boje się leków, ze mi nie pomogą tylko wpadnę w jakaś psychozę… nie wiem co mam robić czuje się fatalnie ale muszę zawalczyć o moje zdrowie psychiczne:( trwa to już ładnych 9-10lat…. Proszę o pomoc może jakies specjalne witaminy by pomogły??
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.