Witam, krótko opisze swoje największe kłopoty w dużym skrócie a więc od zawsze jak pamiętam miałem problemy z koncentracją uwagi,często mętlik myśli brał góre nad skupieniem uwagi np proste czytanie zajmuje mi za dużo czasu bo musze czytać jedną strone co najmniej 5razy żeby dobrze zrozumieć tekst,miałem problemy z nauką w szkole podstawowej praktycznie z każdym przedmiotem nawet wych fizyczne,plastyka były dla mnie trudne a inne były bardzo męczące psychicznie ale nie fizycznie.2mój kłopot jest taki że mam problemy z komunikacją interpersonalną praktycznie z nikim nie jestem w stanie stworzyć dobrej relacji to powodowało że często byłem wyrzucany z pracy i traktowany jak dziwak z którym nikt nie potrafi sie dogadać,obecnie nie pracuje zawodowo bo nie chce narażać sie na kolejne upokorzenia i ból psychiczny bo tego w moim życiu było już za dużo i czuje bezradność i degradacje mojej psychiki,te problemy są dla mnie poważne bo uważam że one sprawiły że jestem patologicznie samotnym człowiekiem i czuje sie w pewnym sensie jak osoba żyjąca na bezludnej wyspie.