Witam, mam znajomego który od pewnego czasu bardzo dziwnie się zachowuje. Wieczorami rozmawia sam ze sobą, tłumaczy że jego demony próbują zrobić komuś krzywdę i że co chwilę słyszy głosy. Boje się że stanowi niebezpieczeństwo zarówno dla siebie jak i dla innych. Co mogę poradzić w tej sytuacji mieszkając za granicą i nie będą w stanie zmusić go do konsultacji z psychiatrą?