Witam,
mamy problem w związku . Mój mąż jest chorobliwie zazdrosny. Sprawdza mój telefon , wiadomości, logowania w aplikacjach ,historię wyszukiwań itd. już poinstalowal sobie moje konta w swoim telefonie. Twierdzi ,że to moja wina, bo nie okazuję mu uczuć i jest pewny,że kogoś mam. Nie może zrozumieć,że po takich akcjach nie mam ochoty na seks . Mówi,że jak się kogoś kocha to można to robić ciągle a skoro ja nie mam tzn. że myślę o kimś innym . Potrafi mnie w nocy obudzić , mówiąc ,że mam się przyznać . Ale do czego? Tłumacze ,że nic nie robię ,ale to nic nie daje . Coraz częściej dochodzi do awantur , podczas których mówimy sobie przykre rzeczy . Czy jest jakieś wyjście z sytuacji? Czy może ktoś pomóc ?
Z góry dziękuję .