Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

anonimu

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez anonimu

  1. Dzień dobry, Od pewnego już czasu podejrzewam, że coś ze mną jest nie do końca tak jak powinno. Mam duże problemy w rozmowie z psychologiem, dlatego chciałabym opisać co u siebie zauważam i chciałabym po prostu wiedzieć czy to czego doświadczam jest normalne czy też powinnam się przełamać i udać do specjalisty. Zacznijmy od tego, że mam duży problem z życiem w społeczeństwie. Tak jak kontakty na uczelni czy w pracy nie są aż takie złe bo nauczyłam się już o czym i jak rozmawiać z ludźmi, tak nie jestem w stanie utrzymać żadnych relacji. Nie czuję potrzeby żeby utrzymywać kontaktu z innymi ludźmi a związki są dla mnie tylko obciążeniem, bo czas najlepiej spędzam we własnym towarzystwie. Nie do końca rozumiem też emocje innych ludzi, gdyż ja przez większość czasu względem innych osób nie odczuwam ich wcale. Bardzo nie lubię być też dotykana. Mam też dużą obsesję na punkcie prywatności i to do tego stopnia, że w momencie w którym poczuję, że została ona minimalnie naruszona mogę popaść w agresję słowną. Inną sprawą jest moja niezdrowa relacja z potencjalnymi zainteresowaniami. Jeśli jakieś się znajdzie popadam w całkowitą obsesję do tego stopnia, że aby doprowadzić się do pewnego poziomu, jestem gotowa fizycznie się przemęczyć tak, że jestem na granicy utrzymywania przytomności. Mam też niezdrową relację z własnym ciałem - w wieku zaledwie dziesięciu lat popadłam w zaburzenia odżywiania i mimo, że już nie mam toksycznych oczekiwań co do mojego własnego ciała, tak dalej tzw. głodówka sprawia mi prawie fizyczną przyjemność. Nie chcę bardziej się od razu rozpisywać, ale czy te powinny być wystarczające aby spróbować jednak się przełamać i iść na terapię? Czy moje problemy z relacjami są normalne wśród reszty ludzi?
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.